DX Napisano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 24 Marca 2014 Tu nie chodzi o plucie na krokusa. Ten człowiek nie ma umiaru w pędzie do władzy. Nie wie pod kogo ma sie podczepić. Jak wystartuje a wystartuje to tak dostanie w jaja jak nikt dotąd. Chłop jest w rozterce bo Ścienne poprze Gosię a Linówko z zakolegowną Renatą jest niepewne. Olo on poswięca swój cenny czas bynajmniej nie charytatywnie, chłop ma dylemat i turla się od sylwestrowego cmokania burka w mankiet w Studnicy do przypodobania się Terebeckiemu w zadumie uczestnicząc w kilkuosobowej konwencji wyborczej PIS.Podobnie chwiejny jesteś ty Olo. W trakcie żwirowej kampanii, wylewałeś wiadra pomyj na krokusa a teraz po palcu mu w 4 litery wchodzisz.Jaki idol taki wielbiciel ! Co ty za farmazony pieprzysz? Krokus do nikogo nie musi sie kleic, to raczej o jego poparcie zabiegaja, a w razie czego zawsze można swój komitet załozyć i samemu wystartować, plują jadem na jego buraczki, bo im sie władza w rąk wymyka, Krokusa się najzwyczajniej boja bo jest dla nich zagrozeniem Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
you Napisano 14 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 14 Września 2014 Co ty za farmazony pieprzysz? Krokus do nikogo nie musi sie kleic, to raczej o jego poparcie zabiegaja, a w razie czego zawsze można swój komitet załozyć i samemu wystartować, plują jadem na jego buraczki, bo im sie władza w rąk wymyka, Krokusa się najzwyczajniej boja bo jest dla nich zagrozeniem brak słow! ja się pytam co to jest od marca nic się nie dzieje ..... Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
Gość Napisano 14 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 14 Września 2014 Ale o co ci chodzi? Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
wicek Napisano 14 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 14 Września 2014 Ale o co ci chodzi?Ty chyba jesteś zdrowo narąbany dzisiaj. Przeskakujesz z wątku na wątek i nie wiesz o czym piszesz. OPOZYCJA MA SIĘ DOBRZE I JAKO PIERWSZA MA SWOJĄ STRONĘ WYBORCZĄ. Chyba dawno w kraju nie byłeś albo ci źle przekazują nowości z Ińska. Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
Rekomendowane odpowiedzi