Skocz do zawartości

Pro publico bono - żwirownia


rozum

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 345
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Komisja Europejska wprowadza nowy pakiet dotyczący czystego powietrza, tymczasem Polska nie spełnia nawet dotychczasowych wymogów. Przyjęty pod koniec minionego roku pakiet zawiera m.in. nowy program „Czyste powietrze dla Europyâ€, wskazujący, jak osiągnąć nowe cele w zakresie jakości powietrza do roku 2030. Zaostrza także wymagania dyrektywy w sprawie jakości i czystszego powietrza dla Europy (CAFE). – Chodzi o drobny pył o wielkości 2,5 mikrona [PM 2,5], który wnika bezpośrednio do naszego układu krwionośnego i jest zanieczyszczony substancjami rakotwórczymi czy toksycznymi. Jest emitowany zarówno przez stare pojazdy mechaniczne, jak i przez kotłownie, elektrownie,żwirownie ,kopalnie odkrywkowe czy ciepłownie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Jagusiewicz, Główny Inspektor Ochrony Środowiska.

W Ińsku nikt nie myśli w tych kategoriach. a przecież zapylenie jest widoczne przez 3/4 roku, wystarczy wyjechać na drogę w kierunku Drawska. SKSM , spółka akcyjna wie o co idzie gra i zaczyna swoje boje od "urabiania" instytucji nadzorujących tego typu inwestycje.Tym bardziej ,że zaliczają się one do zawsze szkodliwych dla środowiska, jak wynika z rozporządzenia.Nie rozumieją tego lokalni samorządowcy i sponsorowani sportowcy lokalnego klubu. Także działacze i przedstawiciele powiatu stargardzkiego oraz instytucje odpowiedzialne za Iński Park Krajobrazowy.

Odnośnik do odpowiedzi
  • 2 tygodnie później...
Radni w Suwałkach ustalili, że wiatraki można stawiać w odległości nie mniejszej niż 3 kilometry od siedzib ludzkich. Uchwałę w tej samej sprawie, z taką samą odległością podjęli także radni w Choszcznie. I jedni, i drudzy zrobili to w trosce o zdrowie i dobre samopoczucie mieszkańców. W końcu to w ich imieniu sprawują swoje funkcje.

I to jest racjonalne myślenie. w Ińsku konowały z rady ze swoim burakiem nie ujęli w żadnych opracowaniach budowy tej formy uzyskiwania energii a przecież mogły by one istnieć we wschodniej części gminy tuż przy granicy z ińskim poligonem. Za to chętnie wspierają budowę największej żwirowni na styku miejscowości w kierunku Ciemnika. Wiadomym jest ,że zysk z takiej inwestycji dla gminy niewielki ale ponad stu letnie obciążenia i utrata walorów środowiskowych jednoznaczna. To oznacza,że głupoty zwycięża z racjonalnym mysleniem. A pieniądz jest w stanie załatwić wszelkie merytoryczne przeszkody. A co? Nie stać SKSM na wydanie kilku procent w celu uzyskania kilkuset procent?

Odnośnik do odpowiedzi
skansen Ińsko

I to jest racjonalne myślenie. w Ińsku konowały z rady ze swoim burakiem nie ujęli w żadnych opracowaniach budowy tej formy uzyskiwania energii a przecież mogły by one istnieć we wschodniej części gminy tuż przy granicy z ińskim poligonem. Za to chętnie wspierają budowę największej żwirowni na styku miejscowości w kierunku Ciemnika. Wiadomym jest ,że zysk z takiej inwestycji dla gminy niewielki ale ponad stu letnie obciążenia i utrata walorów środowiskowych jednoznaczna. To oznacza,że głupoty zwycięża z racjonalnym mysleniem. A pieniądz jest w stanie załatwić wszelkie merytoryczne przeszkody. A co? Nie stać SKSM na wydanie kilku procent w celu uzyskania kilkuset procent?

"Natura 2000."Który burmistrz i rada zatwierdzili ten program,że wyklucza się na naszym terenie budowę wiatraków,przecież nie radni obecnej kadencji.

Odnośnik do odpowiedzi

Macie tam w Insku burmistrza i radnych i co? Przecież oni też mogą racjonalnie myśleć!

Racjonalnie to oni myślą o swoich ciepłych stołkach i dochodach. O rozwoju gminy,inwestycjach gminnych i tworzeniu miejsc pracy mają już tylko wydumana pojęcie, polegające na pyskowaniu do mieszkańców i ich wykorzystywaniu . To wyjątkowo głupi ludzie, poczynając od burka a kończąc na przewodniczącym rady. Zresztą te 7 lat ukazuje ile powstało miejsc pracy, ile wykonano inwestycji gminnych w ramach zadań własnych, zresztą obligatoryjnych.To stado baranów wykorzystujących głupotę i strach mieszkańców.

Odnośnik do odpowiedzi
  • 1 miesiąc później...
Burmistrzu opamiętaj się

Chyba do tego artykułu komentarza nie trzeba. Zatem co czeka mieszkańców Ińska jak powstanie żwirownia!

Kronospan ma zaniechać uciążliwych emisji

Dodano: 2014-03-05 20:33:45

Koszalin/Szczecinek. Spółka Kronospan Szczecinek ma zaniechać emisji pyłów i brzydkich zapachów - uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Koszalinie, oddalając apelację firmy od orzeczenia sądu I instancji.

Spółkę w 2010 r. pozwało siedmiu mieszkańców Szczecinka, którzy domagali się zaniechania immisji na należące do nich nieruchomości. Dowodzili, że osadzanie się pyłów drewna na szybach, ramach okiennych i podłogach balkonów ogranicza ich prawa w korzystaniu z nieruchomości, bo nie mogą otwierać okien, wywieszać prania. Muszą też częściej prać firany i myć samochody.

Zwracali też uwagę, że immisja doprowadziła do utraty wartości ich mieszkań i domów. Wartość sporu z Kronospanem Szczecinek określili na 12 tys. zł.

Pozew oparli na dwóch artykułach kodeksu cywilnego - 144 i 222 par. 2. Pierwszy mówi, że „właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowychâ€.

Drugi stanowi, iż „przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób niż aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeńâ€.

16 lipca 2013 r. Sąd Rejonowy w Szczecinku, po zgromadzeniu dokumentów, przesłuchaniu świadków i zapoznaniu się z opinią biegłej z Gdańska, orzekł, że żądania mieszkańców są słuszne i nakazał spółce zaniechanie immisji.

Kronospan Szczecinek odwołał się od wyroku. W apelacji spółka sformułowała kilka zarzutów, które sąd uznał za chybione i poza istotą sporu. Sędzia Urszula Fijałkowska powiedziała, że, nie ma podstaw, by nie wierzyć powodom, że nadal odczuwają odór i pyły drewna. Uznała, że spółka nie udowodniła, że zastosowała urządzenia minimalizujące te skutki.

Sędzia podkreśliła, że choć pozwana spółka jest największym pracodawcą w powiecie szczecineckim, to fakt ten nie stawia jej w uprzywilejowanej sytuacji, nie kreuje na jej rzecz specjalnych uprawnień. Jak dodała, pozwana spółka nie ma racji twierdząc, że „zakaz immisji odorów i pyłów drzewnych oznacza całkowity zakaz immisji, co w praktyce miałoby oznaczać zamknięcie zakładów produkcyjnychâ€.

„Mogą występować immisje dopuszczalne prawem, a więc takie, które są odczuwalne, ale nie są dokuczliwe dla powodów, nie powtarzają się często i nie przekraczają określonego stopnia natężenia†- powiedziała sędzia.

Obecny na ogłoszeniu wyroku jeden z pełnomocników Kronospanu Szczecinek mec. Janusz Psiuch powiedział tylko: „Uzyskamy uzasadnienie na piśmie i będziemy stosownie dalej postępowaćâ€.

Reprezentujący mieszkańców mec. Filip Sztukiel powiedział PAP, że wyrok pozwala na skierowanie wobec Kronospanu Szczecinek bardzo konkretnych roszczeń w postaci zainstalowania urządzeń oczyszczających gazy odlotowe i urządzeń odpylających.

Jak dodał, jeśli immisja nie zostanie ograniczona, wszczęte będzie postępowanie egzekucyjne, którego skutkiem może być nałożenie grzywny na członków zarządu spółki.

Grupa kapitałowa Kronospan to największy na świecie producent płyt drewnopochodnych. Grupa ma 34 fabryki w 27 krajach, zatrudnia ponad 11 tys. pracowników. Do Szczecinka firma weszła w 1989 r., kupując od Skarbu Państwa Zakłady Płyt Wiórowych.(PAP)

Odnośnik do odpowiedzi

Głosujcie na Racinowskiego i Palucha....za flaszkę albo za marną zapomogę!!!!! no dalej na zgubę nas wszystkich!!! GŁOSUJCIE na NICH BRAWO

Zdążymy. Wybory dopiero w listopadzie.Jeszcze będzie lato,wczasy, a jesienią grzybobranie.Daj sobie na luz.

Odnośnik do odpowiedzi

Głosujcie na Racinowskiego i Palucha....za flaszkę albo za marną zapomogę!!!!! no dalej na zgubę nas wszystkich!!! GŁOSUJCIE na NICH BRAWO

Głosujcie na tych samych co są teraz ,przecież oni tak ciężko dla was pracują gminne matołki.

Odnośnik do odpowiedzi
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Dziwne spotkanie zorganizowane przez Stowarzyszenie Tomka Paciejewskiego w Ciemnickiej nowej świetlict, całkowicie przekonało niezdecydowanych, że otworzenie żwirowni tuż za bioetanolem, może być inwestycja przynoszącą niedogodności mieszkańcom naszej Gminy.

Kuriozum jest że Stowarzyszenie mające w swojej nazwie słowo "rozwój", w dość nachalny sposób forsuje ideę tego projektu.

Prezes Paciejewski w swojej dość długiej i nudnej laudacji, zachwalał jakie dobra spłyną na naszych mieszkańców. Tu się Tomasz przyznał, że tak naprawdę jego stowarzyszenie istnieje dzięki środkom otrzymanym od SKSM.

Wystąpienia dr.Badery, geologa z Uniwerstytetu Śląskiego, wykonującego dokumentację hydrogeologiczną dla tego projektu, niestety dla żwirowni nie przekonało do jej powstania.Bo co do prezentacji i wyjaśnień odnośnie geologicznych uwarunkowań eksploatacji złoża można wysłuchać z uwagą, to w dalszej części swojego wystąpienia zachwalał i przedstawiał zestawienia, jakie to środki pieniężne, kopalnia przekaże Gminie z tytułu różnych opłat.Stąd się bierze poważna wątpliwość co do rzetelności jego badań. Jest więc niezbędna konieczność skonfrontowania ich z innymi badaniami w tym temacie.Na marginesie burmistrz dość sceptycznie odniósł sie do wątku dotyczacego hipotetycznych danin do urzedu z tytułu dzialalności kopalni. Jak można było go zrozumieć nie powalają one na kolana.

O ile watek dotyczący hałasu i zapylenia można by uznać jako w niewielkim stopniu uciążliwy, to transport i odwóz urobku, wzbudził wiele watpliwości i praktycznie zamyka ten projekt przed uzyskaniem zgody od Urzedu na jego rozpoczecie.Odwóz drogą poligonową (której status do dzisiaj nie jest określony), tuż przy rogatkach Czertynia, jest nie do przyjęcia.Mętne tłumaczenia dyr. Grzesiaka, dotyczące ewentualnych przejazdów drogami np. przez Ciemnik lub przez środek Czertynia czy Gronówka, które najpewniej będą uprawiane przez szukających "skrutów" "żwirków", dyskwalifikują ten projekt.Nic też nie wspominał dyr. Grzesiak o uzgodnieniach w Gminie Recz, wszak to przecięż przez miejscowości Sulibórz i Suliborek, będą pomykały 24-tonowe zestawy, ocierając się o opłotki tych wiosek.

Jak oświadczył dyr., opracownia dokumentacji dot. żwirowni mają spłynąć do Urzędu w czerwcu i to spotkanie w Ciemniku o tyle było pozytywne, że

Komisja Rozwoju Gospodarczego negatywnie zaopiniuje projekt powstania żwirowni i jeszcze ta Rada także negatywnie sią opowie.

Odnośnik do odpowiedzi

Dziwne spotkanie zorganizowane przez Stowarzyszenie Tomka Paciejewskiego w Ciemnickiej nowej świetlict, całkowicie przekonało niezdecydowanych, że otworzenie żwirowni tuż za bioetanolem, może być inwestycja przynoszącą niedogodności mieszkańcom naszej Gminy.

Kuriozum jest że Stowarzyszenie mające w swojej nazwie słowo "rozwój", w dość nachalny sposób forsuje ideę tego projektu.

Prezes Paciejewski w swojej dość długiej i nudnej laudacji, zachwalał jakie dobra spłyną na naszych mieszkańców. Tu się Tomasz przyznał, że tak naprawdę jego stowarzyszenie istnieje dzięki środkom otrzymanym od SKSM.

Wystąpienia dr.Badery, geologa z Uniwerstytetu Śląskiego, wykonującego dokumentację hydrogeologiczną dla tego projektu, niestety dla żwirowni nie przekonało do jej powstania.Bo co do prezentacji i wyjaśnień odnośnie geologicznych uwarunkowań eksploatacji złoża można wysłuchać z uwagą, to w dalszej części swojego wystąpienia zachwalał i przedstawiał zestawienia, jakie to środki pieniężne, kopalnia przekaże Gminie z tytułu różnych opłat.Stąd się bierze poważna wątpliwość co do rzetelności jego badań. Jest więc niezbędna konieczność skonfrontowania ich z innymi badaniami w tym temacie.Na marginesie burmistrz dość sceptycznie odniósł sie do wątku dotyczacego hipotetycznych danin do urzedu z tytułu dzialalności kopalni. Jak można było go zrozumieć nie powalają one na kolana.

O ile watek dotyczący hałasu i zapylenia można by uznać jako w niewielkim stopniu uciążliwy, to transport i odwóz urobku, wzbudził wiele watpliwości i praktycznie zamyka ten projekt przed uzyskaniem zgody od Urzedu na jego rozpoczecie.Odwóz drogą poligonową (której status do dzisiaj nie jest określony), tuż przy rogatkach Czertynia, jest nie do przyjęcia.Mętne tłumaczenia dyr. Grzesiaka, dotyczące ewentualnych przejazdów drogami np. przez Ciemnik lub przez środek Czertynia czy Gronówka, które najpewniej będą uprawiane przez szukających "skrutów" "żwirków", dyskwalifikują ten projekt.Nic też nie wspominał dyr. Grzesiak o uzgodnieniach w Gminie Recz, wszak to przecięż przez miejscowości Sulibórz i Suliborek, będą pomykały 24-tonowe zestawy, ocierając się o opłotki tych wiosek.

Jak oświadczył dyr., opracownia dokumentacji dot. żwirowni mają spłynąć do Urzędu w czerwcu i to spotkanie w Ciemniku o tyle było pozytywne, że

Komisja Rozwoju Gospodarczego negatywnie zaopiniuje projekt powstania żwirowni i jeszcze ta Rada także negatywnie sią opowie.

RAJCO JAK NIGDY DOTĄD JESTEM CAŁYM SERCEM Z TOBĄ. SŁUSZNIE ZAUWAŻYŁEŚ, ŻE ZNÓW ZACZĘŁO SIĘ MYDLENIE OCZU WIEJSKIMU ELEKTORATOWI. KOMUNISTO TOMKU CO OBIECASZ TYM LUDZIOM TERAZ???? W REFERENDUM PODPŁACILIŚCIE PO CENCIE JAKI KIELISZEK Z TOMASZEM MAJĄ TERAZ POMYSŁ???? PAN GRZESIAK POSZEDŁ PRZEKUPIĆ LUDZI BIEDNYCH I NIE ZNAJĄCYCH SIĘ NA SKUTKACH JEGO INWESTYCJI. CO PAN ZROBI Z NAMI KTÓRZY W IŃSKU NIE CHCĄ ŻWIROWNI!!!!! TU ŁATWO NIE BĘDZIE BO WASZE SREBRNIKI MAMY W CZĘŚCI CIAŁA ZWANEJ _"d***" ZRÓBCIE TAKIE SPOTKANIE W IŃSKU A POSŁUCHACIE CO LUDZIE MAJĄ DO POWIEDZENIA. TOMEK TY GNIDO Z POD CIEMNEJ GWIAZDY< SPRZEDAWCZYKU JEDEN. TO NIE KOMUNA, ŻE MOŻESZ Z SLD -WSKIMI GNIDAMI FORSOWAĆ SPALARNIE I BIOETANOLE KURDUPLU JEDEN. RAJCO JEŚLI TAK SIĘ STANIE JAK NAPISAŁEŚ PÓJDĘ GŁOSOWAĆ NA CIEBIE I TYCH RADNYCH CO TAK ZAGŁOSUJĄ JAK MÓWISZ> TYLKO JAK MAM CI UWIERZYĆ??????

Odnośnik do odpowiedzi

Z jednej strony Twoja wypowiedź rajco mnie zadowala, ale z drugiej strony odnoszę wrażenie, że im bliżej wyborów tym twoje zdanie ulega diametralnym zmianom. Mówiliście o około milionie do budżetu, a okazuje się, że średnio będzie to 480 tys. Czy taka kwota uratuje Ińsko? Więcej można wyciągnąć z kasy unijnej. Zagrożenie hydrologiczne i bardzo duże zagrożenie całkowitego upadku turystyki. Napiszę to jeszcze raz im bliżej wyborów to IFS zmienia zdanie, nie dajmy się im nabić w butelkę.

Odnośnik do odpowiedzi

do Michał K jeśli nikt nie reaguje na moje napomknienia na temat ryszarda ze straży to może ty jako przyszły radny wstawisz się za moimi postulatami i wywodami o co tu chodzi dlaczego ryszard robi co chce fuchy i biznes zarobkowi na straży

Odnośnik do odpowiedzi

Z jednej strony Twoja wypowiedź rajco mnie zadowala, ale z drugiej strony odnoszę wrażenie, że im bliżej wyborów tym twoje zdanie ulega diametralnym zmianom. Mówiliście o około milionie do budżetu, a okazuje się, że średnio będzie to 480 tys. Czy taka kwota uratuje Ińsko? Więcej można wyciągnąć z kasy unijnej. Zagrożenie hydrologiczne i bardzo duże zagrożenie całkowitego upadku turystyki. Napiszę to jeszcze raz im bliżej wyborów to IFS zmienia zdanie, nie dajmy się im nabić w butelkę.

Tu nie ma żadnej koniunktury przedwyborczej. Rajca w każdej swojej wypowiedzi nt. żwirowni, mówił że tylko wtedy podniesie swoją parszywą łapę za, jeżeli zostaną spełnione wszystkie bez wyjątku warunki, gwarantujące 100% bezpieczeństwo dla walorów turystycznych tej Gminy (sam jak wiesz "robi" w tym biznesie !),oraz mieszkańy Ińska i okolic będą mieli spokój. Nie ma i nie będzie zgody na pozytywną opinię dla planu, jeżeli hałas, zapylenie, wody guntowe , odwóż i transport urobku, będą wzbudzały wątpliwości że stanowić będą uciążliwość dla ludzi i środowiska naturalnego.

Tak zawsze mówiłem, mówię i będę mówił.

A to że byłem za udzieleniem zgody na wykonywanie planu dla tej inwestycji to inna sprawa. Każdy podmiot, obywatel mają prawo otrzymać taką szansę a zadaniem Rady, Burmistrza, Wójta jest ocena tego przedsięwzięcia i wydanie decyzji korzystnej dla lokalnej społeczności.

Odnośnik do odpowiedzi

Tu nie ma żadnej koniunktury przedwyborczej. Rajca w każdej swojej wypowiedzi nt. żwirowni, mówił że tylko wtedy podniesie swoją parszywą łapę za, jeżeli zostaną spełnione wszystkie bez wyjątku warunki, gwarantujące 100% bezpieczeństwo dla walorów turystycznych tej Gminy (sam jak wiesz "robi" w tym biznesie !),oraz mieszkańy Ińska i okolic będą mieli spokój. Nie ma i nie będzie zgody na pozytywną opinię dla planu, jeżeli hałas, zapylenie, wody guntowe , odwóż i transport urobku, będą wzbudzały wątpliwości że stanowić będą uciążliwość dla ludzi i środowiska naturalnego.

Tak zawsze mówiłem, mówię i będę mówił.

A to że byłem za udzieleniem zgody na wykonywanie planu dla tej inwestycji to inna sprawa. Każdy podmiot, obywatel mają prawo otrzymać taką szansę a zadaniem Rady, Burmistrza, Wójta jest ocena tego przedsięwzięcia i wydanie decyzji korzystnej dla lokalnej społeczności.

Zwyczajne obietnice wyborcze, które jak zwykle nie będą przez racinowskiego dotrzymane
Odnośnik do odpowiedzi

Tu nie ma żadnej koniunktury przedwyborczej. Rajca w każdej swojej wypowiedzi nt. żwirowni, mówił że tylko wtedy podniesie swoją parszywą łapę za, jeżeli zostaną spełnione wszystkie bez wyjątku warunki, gwarantujące 100% bezpieczeństwo dla walorów turystycznych tej Gminy (sam jak wiesz "robi" w tym biznesie !),oraz mieszkańy Ińska i okolic będą mieli spokój. Nie ma i nie będzie zgody na pozytywną opinię dla planu, jeżeli hałas, zapylenie, wody guntowe , odwóż i transport urobku, będą wzbudzały wątpliwości że stanowić będą uciążliwość dla ludzi i środowiska naturalnego.

Tak zawsze mówiłem, mówię i będę mówił.

A to że byłem za udzieleniem zgody na wykonywanie planu dla tej inwestycji to inna sprawa. Każdy podmiot, obywatel mają prawo otrzymać taką szansę a zadaniem Rady, Burmistrza, Wójta jest ocena tego przedsięwzięcia i wydanie decyzji korzystnej dla lokalnej społeczności.

Oczywista oczywistość, że to przedwyborcze brednie. Przecież w kampanii przedreferendalnej wszystko na ten temat powiedziano. Ty "rajco" Kolumbem nie jesteś soory....dla twojej wiedzy pył i hałas to jak najbardziej przesłanki uciążliwości , trucia i niszczenia środowiska. Bynajmniej nie tylko transport bo wy tak uważacie. Transport to największa katastrofa dla mieszkańców i środowiska ale pozostałe niedogodności wcale nie są mniejsze.

Odnośnik do odpowiedzi
Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...