wątpliwość Napisano 21 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 Przepisy jedno a ich wykorzystanie dla swoich niecnych celów drugie. Po co komu rondo na sienkiewicza? Podzielam pogląd że DLA ŻWIROWNI co do tego nie ma żadnej wątpliwości. Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
gość Napisano 21 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 Możesz mieć wątpliwość a rondo jest dla tartaku i wypalarni. Nie ma mowy żeby zabierać działki ROD mieszkańcom Ińska pod obwodnice dla Grzesiaka ! TO JEST WYKLUCZONE Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
widać Napisano 21 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 Ach tak zapomniałem tam działki mają same elyty. Nietykalni. Czyli zawsze pod kogoś. Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
gość Napisano 21 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 a kto ci broni kupić tam działkę? każdy ma prawo Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
widać Napisano 21 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 6 minut temu, gość napisał: a kto ci broni kupić tam działkę? każdy ma prawo Cymbał - najpierw ktoś musiałby się zrzec żeby inny nabył. A tam taki układ panuje że nawet załatwili sobie ciągniecie wody z jeziora. Ale co ťy o tym możesz wiedzieć. Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
logika Napisano 21 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 19 minut temu, gość napisał: Możesz mieć wątpliwość a rondo jest dla tartaku i wypalarni. Nie ma mowy żeby zabierać działki ROD mieszkańcom Ińska pod obwodnice dla Grzesiaka ! TO JEST WYKLUCZONE Na tym etapie może i wykluczone.Zakładając jednak że temat żwirowni zaistniał w okresie wieży ponad 20 lat temu jako wprowadzony do zmiany do Studium, to droga jest długoplanowym,świadomym działaniem.Obecna władza nie egzekwując błędów z drogą wywozową powstałych w okresie Racina doprowadziła do tego,że teraz dobijają asfalt za Storkowem w kierunku starej żwirowni,która nadal funkcjonuje i jest składem urobku przy Storkowie.Co za tym? Mają czas na dalsze drążenie tematu bo zapas żwiru wystarczy na 8-10 lat wywozu.Jak wiadomo pod drogi (tym bardziej wojewódzką) można zawsze wywłaszczyć użytkowników i właścicieli.Trzeba umieć powiązać technikę działania żwirków z decydentami.Im się teraz nie śpieszy i tak wszystko idzie zgodnie z planem.Potem to już tylko pestka i po ptokach jak mówią niektórzy.To inwestycja na stulecia więc można poczekać kolejne kilka lat.Prędzej czy później przechytrzą lokalną władzę.To popełniła niewybaczalny błąd utrzymując uchwałę która zezwala na rozpoczęcie działań planistycznych.Istotna jest także postawa tzw.Dyrecji IPK,poubieranej w zielone mundurki i pierdzącej w stołki.Im tak zależy na ochronie Parku i obszarów Natury 2000 jak pijakowi na trzeźwości. Cytuj Odnośnik do odpowiedzi
Rekomendowane odpowiedzi