Skocz do zawartości

Opłaty za śmieci - półprawdy


kubeł

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 242
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

zapłacił bo nie chce aby zasypały go śmieci. Niektórym to może jednak :wacko: rzeczywiście nie przeszkadzać.

Czyli Tobie nie przeszkadza fakt, że przetarg wyłonił firmę, która chce od nas więcej niż inne ościenne gminy, które są większe albo zbliżone od naszej?

Odnośnik do odpowiedzi

Czyli Tobie nie przeszkadza fakt, że przetarg wyłonił firmę, która chce od nas więcej niż inne ościenne gminy, które są większe albo zbliżone od naszej?

...ależ przeszkadza! Tylko co ja mam teraz zrobić? Ja się do władzy nie pcham, tak jak i większość mieszkańców tej gminy. Oferta była złożona przez jedną, jedyną firmę. Co miałem zrobić? Przebranżowić się aby złożyć dodatkową, konkurencyjną ofertę? Teraz pozostało mi tylko dbać o własną kieszeń- segregować śmieci i płacić mniej.

Są Radni, Opozycja ...to chyba od nich i nacisków z ich strony zależą wszelkie negocjacje.

Odnośnik do odpowiedzi

Biedny, co Ty możesz zrobić. Pozostało Ci tylko, tak jak powiedziałeś, segregować śmieci i uważać żeby Burmistrz przypadkiem nie zechciał przeszukać Ci kubła żeby sprawdzić czy faktycznie segregujesz wszystko jak należy. Mam pomysł! Może zmobilizujesz sąsiadów żeby zasadzili kwiatki. Napewno Ińsko będzie dzięki temu lepszym miejscem a te 800 tys. zł nie będzie wyglądało tak absurdalnie.

Odnośnik do odpowiedzi

Biedny, co Ty możesz zrobić. Pozostało Ci tylko, tak jak powiedziałeś, segregować śmieci i uważać żeby Burmistrz przypadkiem nie zechciał przeszukać Ci kubła żeby sprawdzić czy faktycznie segregujesz wszystko jak należy. Mam pomysł! Może zmobilizujesz sąsiadów żeby zasadzili kwiatki. Napewno Ińsko będzie dzięki temu lepszym miejscem a te 800 tys. zł nie będzie wyglądało tak absurdalnie.

Już dawno pisaliśmy tu na temat przetargu na wywóz śmieci. Wszystkich to irytowało ale przecież na sesję nie poszedł NIKT. To po co teraz te wrzaski że wam źle?

Odnośnik do odpowiedzi
  • 2 tygodnie później...

Mieszkańcy mogliby mniej płacić za wywóz odpadów. Jednak korzystne oferty firm startujących w przetargach są odrzucane, bo przepisy nie przewidziały ujemnych cen.

Oplaty_smieci_zawyzone_6196110.jpgUstawa nie pozwala na cenę ujemną /©123RF/PICSEL

W części przetargów śmieciowych dochodzi do niecodziennych sytuacji - za niektóre rodzaje odpadów firmy nie tylko nie chcą brać od gminy pieniędzy, lecz także proponują dopłatę - nawet sto kilkadziesiąt złotych za tonę. Powód jest prosty - na odsprzedaży posortowanych surowców wtórnych można zarobić. Niestety oferty te są odrzucane. Zgodnie z definicją ceny nie może być bowiem ona wyrażona wartością ujemną.

Kara za rzetelność

- To paradoks. Firmy, które na podstawie swojej dotychczasowej działalności rzetelnie kalkulują ofertę i uwzględniają możliwość odsprzedaży makulatury czy aluminium z zyskiem, są za to karane. A tracą na tym mieszkańcy, którzy muszą więcej płacić za wywóz śmieci - ocenia Hubert Tański, radca prawny w kancelarii CMS Cameron McKenna.

Taka sytuacja wydarzyła się m.in. w przetargu zorganizowanym przez gminę Żory. Dwie firmy podały ujemną cenę jednostkową za odbiór i zagospodarowanie odpadów posegregowanych. W jednej z tych ofert cena za tonę śmieci nieposegregowanych wyniosła 453 zł, a za tonę posegregowanych: minus 162 zł. Ostateczna kwota była wyrażona wartością dodatnią. Gminni urzędnicy uznali jednak, że nawet sumy jednostkowe nie mogą być ujemne i odrzucili zarówno tę, jak i drugą ofertę. Spór trafił do Krajowej Izby Odwoławczej, lecz ta doszła do wniosku, że przepisy nie pozwalają na inną wykładnię.

- Aby dokonać prawidłowego rozliczenia umowy, każdy wykonawca powinien wyrazić w wartościach pieniężnych nie tylko cenę łączną (całkowitą), lecz także jednostkowe, które stanowią, jako ryczałtowe ceny jednostkowe, podstawę kalkulacji na etapie składania oferty i rozliczenia wynagrodzenia na etapie realizacji usługi - uzasadnił wyrok przewodniczący składu orzekającego i prezes KIO Paweł Trojan (sygn. akt KIO 1290/13, KIO 1299/13 - sprawy połączone).

Odwołał się przy tym do ustawy o cenach (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 385)

- Zgodnie z jej art. 3 ust. 1 pkt 1 cena to wartość wyrażona w jednostkach pieniężnych, zaś art. 3 ust. 1 pkt 2 definiujący cenę jednostkową posługuje się terminem zdefiniowanym w przepisie go poprzedzającym - a zatem cena jednostkowa również powinna zostać wyrażona w jednostkach pieniężnych i jedynym elementem, który ją odróżnia od ceny całkowitej, jest to, iż ustala się ją za jednostkę danego towaru (usługi), a nie za całe świadczenie - wyjaśnił przewodniczący.

Efekt - korzystne oferty musiały zostać odrzucone, mimo że były poprawne merytorycznie, a jedyny ich błąd to zaoferowanie dopłat do odbioru posegregowanych śmieci. Ta sama argumentacja została powtórzona także w innych orzeczeniach (np. sygn. akt KIO 1153/13 oraz KIO 1287/13 i KIO 1332/13).

Zapłacą obywatele

- Patrząc na literalne brzmienie przepisów, trudno się nie zgodzić z oceną KIO. Trudno też jednak nie dostrzec, że przepisy te działają na niekorzyść obywateli, którzy ostatecznie będą musieli zapłacić więcej - komentuje Tomasz Michalczyk z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.

Wykonawcy składający oferty z ujemnymi cenami przekonywali, że ostatecznie i tak zamawiający będzie musiał im płacić. Po prostu od ceny za śmieci nieposegregowane odliczy kwoty wynikające z odbioru odpadów posegregowanych.

Artur Wawryło z Centrum Obsługi Zamówień Publicznych zgadza się z tą argumentacją.

- Ceny jednostkowe tak naprawdę są podawane wyłącznie na potrzeby ustalenia ostatecznej zapłaty. A skoro ta będzie dodatnia, to nie doszukiwałbym się niezgodności z ustawą o cenach - tłumaczy.

I dodaje, że w doktrynie podkreśla się, iż zapłata nie musi mieć charakteru pieniężnego. A w tym przypadku zapłatę stanowiłyby surowce wtórne, które może zagospodarować wykonawca.

Wyjątek od reguły

Prawie wszystkie wydane do tej pory wyroki utrzymują linię orzeczniczą uznającą ujemne ceny za niedopuszczalne. Wyjątek stanowi orzeczenie dotyczące przetargu zorganizowanego przez gminę Siewierz (sygn. KIO 1159/13). Ta jednak już w specyfikacji przewidziała możliwość wystąpienia ujemnych cen i wręcz obligowała wykonawców do wskazania zakładanego zysku ze sprzedaży surowców wtórnych. W projekcie umowy wskazano też metodologię rozliczeń, która to uwzględniała.

- To ważna wskazówka dla innych organizatorów przetargów, by formułując postanowienia specyfikacji, przewidywali możliwość wystąpienia takich sytuacji. Dzięki temu nie będą musieli odrzucać korzystnych cenowo ofert - podkreśla Artur Wawryło.

Ustawa nie pozwala na cenę ujemną

Małgorzata Stręciwilk rzecznik prasowy Krajowej Izby Odwoławczej

Izba w odwołaniach dotyczących przetargów śmieciowych zajmowała się ostatnio kwestią podawanych przez wykonawców jednostkowych cen ujemnych, pojawiającą się przede wszystkim przy odbiorze i zagospodarowaniu odpadów zbieranych w sposób selektywny.

Izba do tej pory uznawała takie ceny za niedopuszczalne w świetle przepisów ustawy - Prawo zamówień publicznych. Ta odsyła bowiem w tym zakresie do definicji ceny zawartej w ustawie o cenach, a więc do wymiernej wartości wyrażanej w jednostkach pieniężnych, które nie mogą być ujemne.

W każdej jednak sprawie odwoławczej istotny jest stan faktyczny. W jednym z odwołań rozpoznawanych przez KIO izba uznała za prawidłowe jednostkowe ceny ujemne. Tu sytuacja była jednak szczególna, gdyż zamawiający dopuścił w specyfikacji istotnych warunków zamówienia podanie takich cen jako elementu łącznej ceny ofertowej.

OPŁATY ZA WYWÓZ ŚMIECI W WYBRANYCH MIASTACH

smieciNOWEE_Oplaty_smieci_6196122.jpg

A czy tutejszy burek nie wybrał najdroższej oferty? Wystarczy porównać opłaty z ościennymi gminami.Ale to przecież nie jego pieniądze tylko mieszkańców.

Odnośnik do odpowiedzi
Zazwyczaj gdy organizuje się jakiś przetarg, przedstawia się ogólne wymagania tak, by mogły w nim uczestniczyć różne firmy. W Polsce przetargi organizuje się zupełnie inaczej, określając warunki zamówienia tak, by mógł go wygrać tylko konkretny produkt.

Dokładnie tak jak w Ińsku postawił wymagania Burmistrz na wywóz śmieci. Miała wygrać ta jedna ulubiona firma, tańsze oferty nie wchodziły w grę. Taka prawda :(

Odnośnik do odpowiedzi
  • 2 tygodnie później...

A Racin z kosmosu? Nie widzi, że jego uchwała działa tak jak rządy jego dwóch kadencji! Spotkanie z mieszkańcami Ińska zrobił??? No to nie dziw się że tak to działa. Inny przykład daje zgodę na piwko Czarkowskiemu toalet brak , wychodki oblegane więc gdzie się najlepiej odlać- w krzaczkach, na ścieżce na oczach ludzi i małych dzieci. Wydzierżawił hangar ale wszystko co w koło też. W tym tygodniu wjedzie fadroma zniszczy naturalny brzeg jeziora przy parku i te same wypasione bryki staną jeszcze bliżej jeziora i wszystkim burkowym radnym nie będzie już przeszkadzało, że olej z silnika kapie bo będzie na ogrodzonym terenie. Konkursu na stanowisko dyrektora szkoły nie ogłosił bo to koleżeński układ( żeby dzieci mogły być spokojnie zatrudnione). Ale układy komuchów są silne może nawet silniejsze - bo np. Działoszewska przez swoją księgową Tereskę w Suchaniu wcisnęła na dyrektora szkoły AA Rysia. W końcu ile można się tułać po świecie czas w końcu osiąść. Córka takie dno muzyczne, że na regatach więcej głupich min zrobiła niż użyła głosu jedno co zapamiętałem z występu to pijanie i krzywe nogi( takie same jak tatuś). Tak więc drodzy państwo jak się ma układy to niestety na układy nie ma rady! Wywalono dobrą dyrektorkę żeby skarbniczka z Ińska postawiła na swoim a wspierana przez koleżankę dała radę. Co wy mi tu wyjeżdżacie czy przyjezdni mają kasę czy segregują! Spójrzcie na swoje elyty od ludzi wara. Grunt to że nie wyrzucają do lasu lub rowu. Za to opozycja zapadła się pod ziemię. Portal świeci pustkami, Michała ani widu ani słychu. A koty rajcują że hejjjjj.

Odnośnik do odpowiedzi

Czy to na prawdę się dzieje? Wszędzie te komusze bandy, Ta ryża ze Suchania ponoć już tak ludziom zalazła za skórę, że tylko czekają do wyborów. Posieją jedną i drugą ale co się Jamroży obłowi to jego. Teraz paciej jest tylko zarządcą orlika a kolega szychą. Zobaczymy jak dalej karty pójdą. Czy ten w Ińsku zostanie burmistrzem i znów rangą będzie wyżej. Dwa rywalizujące fikosie. Młode komuszki uznały, że warto wrócić do korzeni bo to bardziej opłacalne niż włóczęgostwo po Polsce :)

Odnośnik do odpowiedzi

A Racin z kosmosu? Nie widzi, że jego uchwała działa tak jak rządy jego dwóch kadencji! Spotkanie z mieszkańcami Ińska zrobił??? No to nie dziw się że tak to działa. Inny przykład daje zgodę na piwko Czarkowskiemu toalet brak , wychodki oblegane więc gdzie się najlepiej odlać- w krzaczkach, na ścieżce na oczach ludzi i małych dzieci. Wydzierżawił hangar ale wszystko co w koło też. W tym tygodniu wjedzie fadroma zniszczy naturalny brzeg jeziora przy parku i te same wypasione bryki staną jeszcze bliżej jeziora i wszystkim burkowym radnym nie będzie już przeszkadzało, że olej z silnika kapie bo będzie na ogrodzonym terenie. Konkursu na stanowisko dyrektora szkoły nie ogłosił bo to koleżeński układ( żeby dzieci mogły być spokojnie zatrudnione). Ale układy komuchów są silne może nawet silniejsze - bo np. Działoszewska przez swoją księgową Tereskę w Suchaniu wcisnęła na dyrektora szkoły AA Rysia. W końcu ile można się tułać po świecie czas w końcu osiąść. Córka takie dno muzyczne, że na regatach więcej głupich min zrobiła niż użyła głosu jedno co zapamiętałem z występu to pijanie i krzywe nogi( takie same jak tatuś). Tak więc drodzy państwo jak się ma układy to niestety na układy nie ma rady! Wywalono dobrą dyrektorkę żeby skarbniczka z Ińska postawiła na swoim a wspierana przez koleżankę dała radę. Co wy mi tu wyjeżdżacie czy przyjezdni mają kasę czy segregują! Spójrzcie na swoje elyty od ludzi wara. Grunt to że nie wyrzucają do lasu lub rowu. Za to opozycja zapadła się pod ziemię. Portal świeci pustkami, Michała ani widu ani słychu. A koty rajcują że hejjjjj.

Olo nie denerwuj się bo ci żyłka w d**** pęknie
Odnośnik do odpowiedzi

Czy to na prawdę się dzieje? Wszędzie te komusze bandy, Ta ryża ze Suchania ponoć już tak ludziom zalazła za skórę, że tylko czekają do wyborów. Posieją jedną i drugą ale co się Jamroży obłowi to jego. Teraz paciej jest tylko zarządcą orlika a kolega szychą. Zobaczymy jak dalej karty pójdą. Czy ten w Ińsku zostanie burmistrzem i znów rangą będzie wyżej. Dwa rywalizujące fikosie. Młode komuszki uznały, że warto wrócić do korzeni bo to bardziej opłacalne niż włóczęgostwo po Polsce :)

Niestety komuchy znowu poczuły swobodę i możliwość grabienia. A więc do dzieła, wzięli się za stołki dyrektorskie. A jeden z nich już II kadencję rujnuje Ińsko i to pomimo tego ,że też był komuchem z przydomkiem TW "Janek". To raczej wina mieszkańców i braku ich wykształcenia. Nie można też wykluczyć obiecanek typu: twoja rodzina zagłosuje na mnie a prace interwencyjne macie jak w banku. Możliwości ma burak wiele i z nich perfidnie korzysta.

Odnośnik do odpowiedzi

. Córka takie dno muzyczne, że na regatach więcej głupich min zrobiła niż użyła głosu jedno co zapamiętałem z występu to pijanie i krzywe nogi( takie same jak tatuś). .

... bo koncerty dobrze oglądać na trzeźwo :) Jak się nawaliłeś to ci świat wirował, nogi falowały. Ja się tam dziewczynie nawet nie dziwię, że podaje Stargard jako miejsce pochodzenia!!! Zżera was wszystkich zawiść od środka, aż śmierdzi rozkładem!!! Rzygać się chce! Tak na serio- niczego dla was robić nie warto, zawsze będzie źle, zawsze nie tak, zawsze tylko i wyłącznie pod chamską krytykę. Ja tam za smarkatą kciuki trzymam- niech idzie z hukiem w wielki świat- bo tylko otarcie się o taki otwiera oczy na dno jakie tu tworzycie swoimi osobami :)

Odnośnik do odpowiedzi

Poczytaj komentarze na jej temat na wszystkich polskich portalach. Dno dno dno nawet ona sama mówi nazywają ją patelnią i czyś tam jeszcze. Chociaż tu jej przyznaję rację jest patelnią lub czajnikiem. To prawda tak wygląda. I żadna tu zawiść tylko ocena!!!

Odnośnik do odpowiedzi

Radze wstrzymac sie z ocena :) W tej branzy raczej stan konta jest istotny a nie opinia kogoś kto slucha 'Stasia Burczymuchy' czy 'Szazy' :)

Im wieksza krytyka ...tym wieksza popularnosc i money...money :)

Babsztyl który mówi, że jego marzeniem jest być u wojewódzkiego jest skrzywionym kręgosłupem. Ale może się teraz poszczycić tatusiem dyrektorem a nie AA czy włóczęgą nauczycielską. A mamuśka co niedziela w kościele fajne z was złamasy.

Odnośnik do odpowiedzi
Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...