MichałK

Rajco napisz wprost, że chodzi Tobie o zebranie w Czertyniu. W Storkowie czy w Linówku nie słyszałem pochwał dla burmistrza i IFS. Na dzisiejszym zebraniu w Ściennym burmistrza nie było. Na koniec półrocza tego roku budżetowego pojawiły się po raz kolejny zobowiązania wymagalne. Gdyby w gminnej kasie była tak dobrze jak to opisujesz to chyba nie trzeba było by brać kolejnego kredytu na promenadę. Fakt jest taki, że sumy dofinansowania ze środków zewnętrznych ostatnio nie przekraczają 50%. Co do drogi w Ściennym to 30 wrześnie mija termin składnia wniosków o tzw. "schetynówki", z których na rem

Radny marionetką w swoim ugrupowaniu jesteś ty! Podnosisz ręce na każdej sesji czy komisji nawet nie wiedząc za czym. Albo rysujecie coś na kartkach, albo przysypiacie albo bawicie się butelkami. Prawda jest taka, że burmistrz składa wnioski np. do Urzędu Marszałkowskiego o odlesienie tego lasku. Zadzwoń, popisz maila, z odpowiednich urzędów otrzymasz odpowiedzi. Prawda jest taka, że na dzień dzisiejszy ze żwirownią otwarcie walczy opozycja, ITP oraz grupa mieszkańców naszej gminy. IFS wydało zgodę na żwirownię w 2011 roku, podnosząc ręce za przystąpieniem do sporządzenia planu. Gdybyście wted

A kto się podlizuje? Skoro rajca pisze, że przekazywał to mam mu napisać, że kłamie? Nie mam zamiaru tego sprawdzać, jak przekazał to przekazał.

Mieszkanko pamiętam nie martw się. Napisałem, że jak zostanę radnym to swoją dietę przekazuje na cele społeczne w gminie Ińsko bądź jakąś fundację.

Mieszkanko doskonale to pamiętam i dzisiaj to potwierdziłem we wcześniejszych postach. Radny to nie teoria spiskowa bo raczej na zachód za radnym klub nie pojechał. Spotkania klubu radnych to spotkania prywatne, które nie podlegają pod ustawową pracę radnych. Moja praca magisterska jest w urzędzie GiM Ińsko, zapytaj to ci udostępnią.

No i widzisz rajco i ja Ciebie za to pochwalę bo moim zdaniem tak powinni robić radni. Robi to Jacek, Włodek i Rajca. Możemy stać po przeciwnych stronach ale jak ktoś robi dobry gest to także należy się pochwała.

Radnym się zostaje dla pieniędzy? Bycie radnym to powinien być prestiż i bardziej funkcja honorowa, a nie majątkowa. Wiadomo, że jeżeli ktoś jest radnym, któremu ta dieta jest niezmiernie potrzebna do egzystencji to zachowa ją dla siebie. Czy ja napisałem, że wszyscy muszą oddawać to twój wybór. Ale jeżeli ktoś nie przychodzi na sesje a bierze kasę za nic to jak ja mam patrzeć na takiego radnego, który za nic bierze kasę do kieszeni?

Fakt faktem, jeżeli radny nie przychodzi na posiedzenia to przynajmniej, to co otrzymuje powinien przekazywać np. na swoje sołectwo, przedszkole czy co innego zapragnie. Nie powinno być tak, że za nieusprawiedliwione nieobecności bierze dietę do kieszeni.

Bój bezsensu ale zdarz się po jednej i po drugiej stronie, więc nie atakujcie

Widzisz radny jaka z Tobą dyskusja, jak zwykle wszystkie rozumy pozjadałeś i wiesz wszystko najlepiej. Pytałeś się chociaż raz radnego czy z opozycji czy z IFS dlaczego nie był w danym dniu na sesji? Założę się, że nie. Problem polega także na tym, o której robicie sesje i komisje.

Rezygnacje powinien złożyć, a wyborów uzupełniających i tak by nie było przed wyborami samorządowymi. Ale to już klub radnych IFS powinien przekonać radnego do rezygnacji

Skoro opozycja wam nie wyciągała wewnętrznych problemów z radnymi to i wy dajcie sobie spokój ponieważ każdy kij ma dwa końce.

Nie ma co wojować nieobecnościami na posiedzeniach bo nie znamy dokładnych przyczyn, tych nieobecności.

To jakie są powody nieobecności na sesjach czy komisjach niektórych radnych IFS w ostatnim roku tej kadencji?

Wygra ten, który przekona do siebie większą część wyborców. Kampania dopiero rusza więc nie da się nic dokładnie wysondować na tę chwilę.

Skąd możesz wiedzieć co było powodem nieobecności? Pieniądze przekazuje także na inne cele. Jeżeli ja zostałbym wybrany na radnego to będę robił to samo, bo w żadnym wypadku nie startuje dla diety.

Możemy choć do końca kampanii wyborczej nie używać wobec siebie słów typu "głąbie", "głupku" czy innych obraźliwych słów? Radny dobrze wiesz, że przy nieobecnościach Jacka na sesjach czy komisjach, nie otrzymywał pełnej diety. A to co otrzymywał i tak przekazywał i w dalszym ciągu przekazuje na straż pożarną czy inne okoliczności w naszej gminie. Jeżeli chcesz grać nieobecnością w kampanii wyborczej to pamiętaj, że dość często zdarza się to także niektórym radnym IFS.

Po pierwsze proszę zwrócić uwagę na fakt, że jest to program długofalowy. Przy obecnych dochodach naszej gminy trudno oczekiwać, aby wszelkie niezbędne rzeczy o których piszemy w programie były do zrealizowania od ręki, tym bardziej, że faktyczny stan finansów poznamy dopiero wtedy, gdy te wybory wygramy. Należy przede wszystkim pracować nad tym, aby kolejne budżety były bogatsze. Jak to zrobić? Otóż to jest właśnie najistotniejszy element tego programu - należy zmienić styl działania urzędu, zreorganizować go. Przyszły burmistrz musi słuchać potrzeb swych mieszkańców i wychodzić im naprzeciw.

Jako, że tematyka wyborów samorządowych poruszana jest w kilku wątkach, stworzyłem osobny temat dotyczących owych wyborów. Mam nadzieję, że dyskusja wyborcza będzie odbywała się merytorycznie, bez wyzwisk i bezpodstawnego obrzucania się kalumniami. Jako pełnomocnik wyborczy Komitetu Wyborczego Wyborców Ińsko XXI, oświadczam, że prowadzona przez nas kampania wyborcza będzie miała charakter informacyjny i merytoryczny. Zapraszam do odwiedzania naszej strony internetowej http://inskoxxi.wix.com/inskoxxi oraz strony na Facebooku https://www.facebook.com/kwwinskoxxi

8 września będzie wiadomo na 100 % ile w Ińsku jest komitetów, więc nie wychodźcie przed szereg. Po drugie KWW Ińsko XXI nie jest niczyją zgrają. Chciałbym całkowicie zdementować plotki o tzw. "zgrajach". Mamy swój komitet i startujemy sami, a o tej nazwie mogliście przeczytać już dłuższy czas temu na portalu.

Wielu mieszkańcom się to nie podoba a po drugie Stopklatka już od jakiegoś czasu nie jest współorganizatorem ILF.

Jak wielu mieszkańców naszej gminy już wie, że tegoroczne XXXXI Ińskie Lato Filmowe odbywać się będzie m.in. w oddalonym o 24 km Drawsku Pomorskim. Wielu mieszkańców patrzy z niepokojem na zaistniałą sytuację. Od samego początku Ińskie Lato Filmowe odbywało się w Ińsku i jest sztandarową imprezą kulturalną naszej gminy. Mieszkańcy z niepokojem patrzą na przyszłość ILF. Jeżeli ludzie z wielu zakątków Polski potrafią przyjechać do Ińska na festiwal, to czy problemem dla mieszkańców Drawska jest przyjechać do Ińska obejrzeć film, zobaczyć twórców czy posłuchać muzyki na koncertach? To jedno z wie

Jestem przekonany, że to nie Włodek. Opozycja ma się dobrze i się nie kłóci. Sprostować niczego nie muszę ponieważ napisałem, że otrzymali zgodę (w domyśle organizatorzy), kto jest głównym organizatorem tego festiwalu to już wszyscy wiedzą. Skoro pan Grzesiak potrafił dotrzeć do pana Cieracha właściciela działki to tym bardziej powinien to robić burmistrz. Czas najwyższy odebrać zaległości oraz same działki inwestorowi, który nie wywiązuje się z umowy. Wystarczy włożyć w to trochę więcej pracy!

Tak jest to na placu, który jest oddany w użytkowanie wieczyste panu Cierachowi. Burmistrz oficjalnie na sesji potwierdził, że otrzymali zgodę od właściciela

Festiwal rzeźb w Ińsku W dniu wczorajszym można było już zwiedzać rzeźby, które stanęły za przystankiem autobusowym w Ińsku. Sama idea postawienia tych piaskowych rzeźb jest pomysłem trafionym. Wczoraj odbył się także piknik rodzinny jednakże nie był on skierowany dla mieszkańców Ińska czy turystów. Nie wiem na jakiej zasadzie ustalono z urzędem organizacje tego festynu. Na początku prezes SKSM w swoim przemówieniu zaznaczył, że piknik rodzinny SKSM uważa za otwarty. Okazało się, że piknik ten zorganizowany został tylko dla pracowników tej firmy. Mieszkańcy Ińska i turyści mogli tylko zwiedzać