Skocz do zawartości

iński urban


szmaciarze

Rekomendowane odpowiedzi

To zapisz się do policji śledczej kapusiu.

Ten judasz już był z psami i dalej jest ze starymi kundlami.Młodzi to już inna epoka ,chociaż tam też swoich z układów wpycha.myśli ,że będzie po pijaku szpanował jak za dawnych czasów.Zbyt wiele masz na sumieniu i kwestią czasu jest podanie twoich wrednych postępków. Nawet katolicy ci nie wybaczą tego draństwa.Wszystkich nie kupisz,ani nie zastraszysz.czas na rewanż za chamstwo i obłudę.

Odnośnik do odpowiedzi

Ten judasz już był z psami i dalej jest ze starymi kundlami.Młodzi to już inna epoka ,chociaż tam też swoich z układów wpycha.myśli ,że będzie po pijaku szpanował jak za dawnych czasów.Zbyt wiele masz na sumieniu i kwestią czasu jest podanie twoich wrednych postępków. Nawet katolicy ci nie wybaczą tego draństwa.Wszystkich nie kupisz,ani nie zastraszysz.czas na rewanż za chamstwo i obłudę.

Tak na niego trzeba by wysłać prokuratora.Oj miałby co szukać u tego parobka Hitlera.

Odnośnik do odpowiedzi

Styrlic,tak prokurator w szkole za bójki.Nie piszecie tyłki wam się trzęsą.Wy to potraficie a tu wszystkich wyzywaliście.Jesteś konfident pierwszej maci.

O konfidentach już pisaliśmy - wyszło że jesteś największym z największych konfidentów. Szkoła niech cię nie interesuje patologie były są i będą takie środowisko. Tak mówił twój dyrcio Czubkowski. Twój racin przez dwie kadencje nie zmienił nic jeśli chodzi o zwiększenie morali w gminie. Sam pokazywał moralne dno. Niestety bieda mieszkańców doprowadza też do patologi. A najwiekszą jesteś ty "gośc".

Odnośnik do odpowiedzi

Olin ty komuchu bredzisz.Nie zganiaj że ludność taka uboga w Insku .przeczytaj sobie początek uchwały budzetowej to będziesz widział.Szkołą się trzeba zająć ,nie zajlei sie za Racina to teraz jest szansa.Kuratorium jest juz powiadomione przez rodziców także spokojna twoja rozczochrana że będzie cisza.ZAPOMNIJ.Ty Olin co do konfidentów to pzrezemnie ksywę nadana .Donosiłes na swą rodzinę i nie tylko.

Masz już (dziury)ser w łepetynie po dopalaczach?

Odnośnik do odpowiedzi
Nowelizacja prawa budowlanego przede wszystkim ucieszyła tych, którzy zamierzają zbudować własny dom. Znienawidzone przez prywatnych inwestorów pozwolenie na budowę zastąpiło zgłoszenie z projektem. Zgodnie z Art. 29. 1a. ustawy Prawo budowlane pozwolenia na budowę nie wymaga budowa wolno stojących budynków mieszkalnych jednorodzinnych, których obszar oddziaływania mieści się w całości na działce lub działkach, na których zostały zaprojektowane.

Obszar oddziaływania obiektu – jak informuje zapis w ustawie należy rozumieć przez teren wyznaczony w otoczeniu obiektu budowlanego na podstawie przepisów odrębnych, wprowadzających związane z tym obiektem ograniczenia w zagospodarowaniu, w tym zabudowy tego terenu np. plan zagospodarowania przestrzennego.

Tym samym już od 28 czerwca 2015 roku budowa domów jednorodzinnych, których obszar oddziaływania nie wykracza poza ich nieruchomość, będzie możliwa na podstawie zgłoszenia z projektem. Nie oznacza to wcale braku formalności, ale jednak znaczne skrócenie czasu od momentu złożenia wniosku, do rozpoczęcia budowy.

Chociwel się rozbudowuje,Ińsko zanika.

Odnośnik do odpowiedzi

Chociwel się rozbudowuje,Ińsko zanika.

Niestety Ińsko jest skazane na to,by nie rozwijać się. Na uboczu od ważnych tras drogowych i kolejowych. Tak jesteśmy zlokalizowani.Mamy szansę na rozwój wypoczynku kwalifikowanego całorocznego powiązanego z opieką i leczeniem chorób wieku starszego,ale narazie tylko szansę.

Odnośnik do odpowiedzi

Niestety Ińsko jest skazane na to,by nie rozwijać się. Na uboczu od ważnych tras drogowych i kolejowych. Tak jesteśmy zlokalizowani.Mamy szansę na rozwój wypoczynku kwalifikowanego całorocznego powiązanego z opieką i leczeniem chorób wieku starszego,ale narazie tylko szansę.

Podobno Wisola po to robi plan zagospodarowania aby wejść w wypoczynek kwalifikowany całoroczny z opieką dla starszych !

Odnośnik do odpowiedzi
Coś tutaj nie gra?

Podobno Wisola po to robi plan zagospodarowania aby wejść w wypoczynek kwalifikowany całoroczny z opieką dla starszych !

Przecież Wisola w większej części stanowiła bardzo ważną część Ińskiego Parku i Natury 2000.Świadczą o tym zapisy odnoszące się do parku.Czyżby coś się zmieniło? A kiedy zmieniono Studium? Przecież plan , nawet robiony dla p.Zbyszka musi być zgodny ze Studium. A może możliwości robienia przez prywatnych inwestorów zmian planów zależy od pełnionych funkcji i ich wpływów. Żwirownia podobno sama robi plan,Wisola też,Margula też...kto następny?

Odnośnik do odpowiedzi

Przecież Wisola w większej części stanowiła bardzo ważną część Ińskiego Parku i Natury 2000.Świadczą o tym zapisy odnoszące się do parku.Czyżby coś się zmieniło? A kiedy zmieniono Studium? Przecież plan , nawet robiony dla p.Zbyszka musi być zgodny ze Studium. A może możliwości robienia przez prywatnych inwestorów zmian planów zależy od pełnionych funkcji i ich wpływów. Żwirownia podobno sama robi plan,Wisola też,Margula też...kto następny?

I bardzo dobrze,że potencjalni inwestorzy robią plany. Przecież gminy na to nie stać. Nie mamy ochoty być skansenem,bo grupka ekologów tak chce. Stąd jeszcze nie wszyscy wyjechali,a każde miejsce pracy jest cenne.

Odnośnik do odpowiedzi
niezadwolona

I bardzo dobrze,że potencjalni inwestorzy robią plany. Przecież gminy na to nie stać. Nie mamy ochoty być skansenem,bo grupka ekologów tak chce. Stąd jeszcze nie wszyscy wyjechali,a każde miejsce pracy jest cenne.

Może cenne są tylko wybrane miejsca jak Ekopark który oszukał ludzi, żwirownia która widzi swój interes i stosuje szantaż dla gminy, może radny z wisoli który sam w swojej sprawie występuje,może pan z centrum który na plaży który póki jeszcze jego rodzina w radzie załatwia sprawy, może gmina która pod wskazaną osobę i na jej potrzeby robi plan pod CPN i sklep dla niedługo wyjdzie KOGO, może, może może pytanie brzmi czy inni mieszkańcy też tak mogą chyba jednak nie.

Odnośnik do odpowiedzi

Może cenne są tylko wybrane miejsca jak Ekopark który oszukał ludzi, żwirownia która widzi swój interes i stosuje szantaż dla gminy, może radny z wisoli który sam w swojej sprawie występuje,może pan z centrum który na plaży który póki jeszcze jego rodzina w radzie załatwia sprawy, może gmina która pod wskazaną osobę i na jej potrzeby robi plan pod CPN i sklep dla niedługo wyjdzie KOGO, może, może może pytanie brzmi czy inni mieszkańcy też tak mogą chyba jednak nie.

Mogą, mogą pani niezadowolona....a może niedopieszczona lub zaniedbywana przez partnera. Każdy obywatel Najjaśniejszej, może występować do Gminy z wnioskami !! Tylko trzeba chcieć a nie biadolić i zazdrośnie patrzeć na sąsiada czy też innego z pomysłami i inwencją ! Najłatwiej i najwygodniej siedzieć przy klawiaturze i wylewać żale.

Odnośnik do odpowiedzi
wybrałaś?

Mogą, mogą pani niezadowolona....a może niedopieszczona lub zaniedbywana przez partnera. Każdy obywatel Najjaśniejszej, może występować do Gminy z wnioskami !! Tylko trzeba chcieć a nie biadolić i zazdrośnie patrzeć na sąsiada czy też innego z pomysłami i inwencją ! Najłatwiej i najwygodniej siedzieć przy klawiaturze i wylewać żale.

Sru tu tu tu. Z czego ten drucik? Najjaśniejsza już dawno w tej gminie zeszła na psy.To chyba widać po tych minionych latach.Teraz liczy się siła nabywcza ....... argumentów. Gmina nie poczuwa się do przestrzegania prawa. Przecież na co dzień takie patologie są pokazywane.

Odnośnik do odpowiedzi

Mogą, mogą pani niezadowolona....a może niedopieszczona lub zaniedbywana przez partnera. Każdy obywatel Najjaśniejszej, może występować do Gminy z wnioskami !! Tylko trzeba chcieć a nie biadolić i zazdrośnie patrzeć na sąsiada czy też innego z pomysłami i inwencją ! Najłatwiej i najwygodniej siedzieć przy klawiaturze i wylewać żale.

Tu się pozwolę nie zgodzić! Jak na razie wnioski złożyli przebiegli przedsiębiorcy zwykli mieszkańcy takich forów u władzy nie mają. Jak dla was radny Mazurek z Wioslą to zwykły mieszkaniec, Vogel też mieszkaniec, SKSM też mieszkaniec itd, itp. to chyba nie rozumiecie problemu o którym pisze "niezadowolona" takich mieszkańców jak ona jest w gminie więcej. A przegłosowane 30% planistycznego to ukłon w stronę mieszkańców???? Jak nie słuchacie głosu ludu na sesjach to trzeba wam dokładać na forum chyba po to jest i nie ma to nic wspólnego "najłatwiejszym i najwygodniejszym" bo tak by było gdyby radni od początku słuchali właścicieli. Bez żali tylko z obowiązku!

Odnośnik do odpowiedzi

Tu się pozwolę nie zgodzić! Jak na razie wnioski złożyli przebiegli przedsiębiorcy zwykli mieszkańcy takich forów u władzy nie mają. Jak dla was radny Mazurek z Wioslą to zwykły mieszkaniec, Vogel też mieszkaniec, SKSM też mieszkaniec itd, itp. to chyba nie rozumiecie problemu o którym pisze "niezadowolona" takich mieszkańców jak ona jest w gminie więcej. A przegłosowane 30% planistycznego to ukłon w stronę mieszkańców???? Jak nie słuchacie głosu ludu na sesjach to trzeba wam dokładać na forum chyba po to jest i nie ma to nic wspólnego "najłatwiejszym i najwygodniejszym" bo tak by było gdyby radni od początku słuchali właścicieli. Bez żali tylko z obowiązku!

No dobrze, to podaj tu z jeden przykład gdzie "zwykły Kowalski" z ulicy np. Pomidorowej w Ińsku, złożył wniosek wraz z zapewnieniem sfinansowania planu dla interesującego go obszaru a Urząd Gminy z hukiem go odwalił ? Podaj choć z jeden przykład !

Odnośnik do odpowiedzi

No dobrze, to podaj tu z jeden przykład gdzie "zwykły Kowalski" z ulicy np. Pomidorowej w Ińsku, złożył wniosek wraz z zapewnieniem sfinansowania planu dla interesującego go obszaru a Urząd Gminy z hukiem go odwalił ? Podaj choć z jeden przykład !

Jeśli ktoś tak pisze nie powinien piastować funkcji publicznej bo zaczyna się sfera korupcyjna przy takim myśleniu. Powiem tylko że art.21 o planowaniu przestrzennym wyraźnie mówi kto powinien płacić za plan. Z zastrzeżeniem pozostałych paragrafów. Gmina Ińsko zeszła nie tylko na psy ale kozią d**ę jeśli chodzi o to zagadnienie. Ten kto tego wpisu dokonał to ze wstydu powinien się schować pod ziemię. Przykładów na odrzucenie złożonych wniosków mieszkańców możesz poszukać u Juchy albo Procyka zresztą odrzucone wnioski są na stronie gminnej poszukaj.

Odnośnik do odpowiedzi

Ale o co tobie chodzi? Klepiesz jęzorem i nikt tu nie wie o co tobie tak naprawdę chodzi?

Nie klepię jęzorem tylko odpowiadam na te twoje bzdury o Kowalskim który może za swoje składać wnioski. Może i za swoje a może "zamszowe". Wiesz że napisałeś babola i udajesz naiwniaka. Nie zabieraj głosu jak nie znasz przepisów. Dlatego ten mandat społeczeństwa wam się nie należał.

Odnośnik do odpowiedzi

No dobrze, to podaj tu z jeden przykład gdzie "zwykły Kowalski" z ulicy np. Pomidorowej w Ińsku, złożył wniosek wraz z zapewnieniem sfinansowania planu dla interesującego go obszaru a Urząd Gminy z hukiem go odwalił ? Podaj choć z jeden przykład !

Ooooooo ktoś tu nieźle pojechał po bandzie.....

Jeśli ktoś tak pisze nie powinien piastować funkcji publicznej bo zaczyna się sfera korupcyjna przy takim myśleniu. Powiem tylko że art.21 o planowaniu przestrzennym wyraźnie mówi kto powinien płacić za plan. Z zastrzeżeniem pozostałych paragrafów. Gmina Ińsko zeszła nie tylko na psy ale kozią d**ę jeśli chodzi o to zagadnienie. Ten kto tego wpisu dokonał to ze wstydu powinien się schować pod ziemię. Przykładów na odrzucenie złożonych wniosków mieszkańców możesz poszukać u Juchy albo Procyka zresztą odrzucone wnioski są na stronie gminnej poszukaj.

Ale przegrał batalię z paragrafem. Sprawdziłem na necie tak ten przepis mówi to sie pytam jak ta gmina działa? kto teraz rządzi? Gdzie leży prawda?

Odnośnik do odpowiedzi

Ja myślę, że działa tu przepis prawny, którym uwielbiał posługiwać się imć pan Onufry Zagłoba: co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone.

Nie pajacuj - przepis jest tylko trzeba się stosować do niego. Podaj w takim razie gdzie masz przepis że mieszkaniec może sobie sam finansować plan - czekam!

Odnośnik do odpowiedzi

Doszkalajmy się:


  • :

    Gminy zawierają porozumienia z inwestorami dotyczące finansowania planów zagospodarowania. Bez nich pewnych inwestycji nie dałoby się zrealizować

    Najczęściej zawierane są umowy cywilnoprawne, na mocy których gmina przenosi koszty związane z przygotowaniem i przyjęciem aktów w zakresie planowania przestrzennego na zainteresowanego inwestora. Czy jest to jednak praktyka legalna?

    Jan B. zakupił w gminie K. nieruchomość rolną, wobec której miał zamiary inwestycyjne. Zwrócił się więc do gminy o podjęcie działań zmierzających do przyjęcia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który zmieniłby przeznaczenie gruntu.

    Koszty dla inwestora

    Gmina stanęła na stanowisku, że przyjęcie planu będzie możliwe, jeżeli koszty związane z jego przygotowaniem pokryje inwestor. Zawarto umowę trójstronną pomiędzy inwestorem, gminą oraz urbanistą.

    Na tej podstawie urbanista wykonywał na rzecz gminy prace związane z przygotowaniem planu, ustalając przy tym wysokość opłaty planistycznej na 15 proc. w stosunku do wzrostu wartości nieruchomości.

    Inwestor stracił źródło finansowania, więc nieruchomość sprzedał. Kiedy gmina wymierzyła mu opłatę planistyczną, wystąpił z powództwem o zwrot wydatków poczynionych na przygotowanie planu.

    Zdaniem inwestora sposób finansowania planu był niezgodny z prawem, ponieważ art. 21 ustawy o planowaniu przestrzennym wprowadza generalną zasadę, że koszty sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ponosi gmina. Partycypacja inwestorów prywatnych w finansowaniu planów miejscowych jest możliwa, jedynie gdy chodzi o inwestycje celu publicznego.

    Sąd Rejonowy w Miastku, który rozpoznawał sprawę w I instancji, przyznał inwestorowi rację, że finansowanie planu miejscowego przez inwestora prywatnego jest sprzeczne z ustawą, a to oznacza nieważność zawartej między stronami umowy. Inwestorowi przysługuje więc roszczenie o zwrot poniesionych kosztów jako świadczenia nienależnego. Sąd jednakże uznał, że obowiązek zwrotu korzyści wygasł, ponieważ gmina wydała uzyskane środki na wykonywanie obowiązków samorządu, co w ocenie sądu oznacza, iż nie jest już wzbogacona (art. 409 kodeksu cywilnego).

    Ponadto, zdaniem sądu, sfinansowanie planu miejscowego czyniło zadość zasadom współżycia społecznego, gdyż zwiększyło wartość gruntów należących do powoda, który po ich spieniężeniu uzyskał godziwy zysk (por. wyrok SR w Miastku z 30 czerwca 2010 r., sygn. I C 62/09, niepubl.).

    To był obowiązek gminy

    Inwestor wniósł apelację od wyroku. Sąd Okręgowy w Słupsku w wyroku z 17 grudnia 2010 r. (sygn. IV Ca 473/10, niepubl.) uwzględnił ją i zasądził w całości zwrot poniesionych wydatków wraz z odsetkami.

    Zgodził się z zarzutami inwestora do wyroku sądu I instancji zarówno w kwestii wzbogacenia, jak i naruszenia zasad współżycia społecznego. Zaaprobował stanowisko inwestora, że niezgodne z zasadami współżycia jest wykorzystanie wpłaconych na konto gminy środków na finansowanie planów, skoro obowiązek pokrycia tych kosztów przez jednostkę samorządu wynika z ustawy.

Odnośnik do odpowiedzi

Nie pajacuj - przepis jest tylko trzeba się stosować do niego. Podaj w takim razie gdzie masz przepis że mieszkaniec może sobie sam finansować plan - czekam!

A ty podaj przepis, który zabrania mieszkańcowi finansować plan. Nie ma, nie jest to zabronione, czyli jest dozwolone.
Odnośnik do odpowiedzi
Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...