Skocz do zawartości

Kandydaci na burmistrza


Mieszkaniec

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

  • Groch z Kapustą

    135

Pytanie do władzy

Czy działania,które za cichą zgodą byłych burków prowadzi SKSM na terenie gminy nie kwalifikują się pod to orzeczenie?

Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) uznał, że bierność polityków w ochronie klimatu danego kraju narusza prawa człowieka ze względu na poważne skutki dla zdrowia, oraz jakości życia.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Pytanie do władzy napisał:

Czy działania,które za cichą zgodą byłych burków prowadzi SKSM na terenie gminy nie kwalifikują się pod to orzeczenie?

Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) uznał, że bierność polityków w ochronie klimatu danego kraju narusza prawa człowieka ze względu na poważne skutki dla zdrowia, oraz jakości życia.

A to zły adres. To trzeba pytać władzy. 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Paragraf karny
16 minut temu, Pytanie do władzy napisał:

Czy działania,które za cichą zgodą byłych burków prowadzi SKSM na terenie gminy nie kwalifikują się pod to orzeczenie?

Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) uznał, że bierność polityków w ochronie klimatu danego kraju narusza prawa człowieka ze względu na poważne skutki dla zdrowia, oraz jakości życia.

A ty pod jaki paragraf karny się kwalifikujesz? Jad się nie skończy. Nowej Burmistrz i radzie współczuję, ale my mieszkańcy będziemy was wspierać i bronić, a to nie władza była zła tylko  zło największe pozostało i trzeba je wyeliminować. 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ludzie listy piszą
36 minut temu, Pytanie do władzy napisał:

Czy działania,które za cichą zgodą byłych burków prowadzi SKSM na terenie gminy nie kwalifikują się pod to orzeczenie?

Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) uznał, że bierność polityków w ochronie klimatu danego kraju narusza prawa człowieka ze względu na poważne skutki dla zdrowia, oraz jakości życia.

Świat ma co najmniej tysiąc wiosek i miast
List w życiu człowiek pisze co najmniej raz

Ludzie, zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie
Zamknij gaz, to co, że za granicą wujka masz
Ludzie, zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie
Hamuj, bo rower ten każdy tutaj dobrze zna
Dostaniesz od wujka list

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Paragraf karny napisał:

A ty pod jaki paragraf karny się kwalifikujesz? Jad się nie skończy. Nowej Burmistrz i radzie współczuję, ale my mieszkańcy będziemy was wspierać i bronić, a to nie władza była zła tylko  zło największe pozostało i trzeba je wyeliminować. 

Niestety większość (11)w nowej Radzie, to zwolennicy żwirowni i SKSM. Władze tej prożwirowej koalicji, zostały zainstalowane przez Kaczanowską a Przewodniczący Tomczyk ma w użyczeniu od SKSM działkę ze stawem rybnym. "Piłkarze" nie kryją,że SKSM sponsoruje klub Ina. Tak oto mieszkańcy Ińska, goniąc Liwaka, trafili z deszczu pod rynnę. Tragedii ciąg dalszy. Jedyna nadzieja w Zbyszku i Włodku! Panowie nie zostawiajcie Ińska w rękach Klisia,Tomczyka i Kaczanowskiej !

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dajcie sobie spokój z tym wzajemnym obrzucaniem się obelgami i wyzwiskami .To kompletnie do niczego nie prowadzi. Operowanie konkretami , faktami - najlepiej takimi które można udowodnić. Co z tego ,że ,,ktoś coś wie,, ? I co z tym  dalej ?  NIC.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, TRS napisał:

Dajcie sobie spokój z tym wzajemnym obrzucaniem się obelgami i wyzwiskami .To kompletnie do niczego nie prowadzi. Operowanie konkretami , faktami - najlepiej takimi które można udowodnić. Co z tego ,że ,,ktoś coś wie,, ? I co z tym  dalej ?  NIC.

Ale o co ci chodzi?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zdzichu
4 minuty temu, Prawda napisał:

To prawda że Tomczyk dzierżawi od żwirowni działkę ze stawem a Kliś za żwirownię dałby sobie jajca 

Skupcie się lepiej na radnych od Ewki którzy są kompletnie nieprzygotowani.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie tak czytam i śmiać mi się chce ten za żwirownię ten przeciw ,skoro Ludzie wybrali nową Panią Burmistrz oraz Radnych czyli mają zaufanie do nich .Najważniejsze że tych dwóch jegomości są już poza salonami i mam nadzieję że już nie będą mieszać. 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, Gość napisał:

Niestety większość (11)w nowej Radzie, to zwolennicy żwirowni i SKSM. Władze tej prożwirowej koalicji, zostały zainstalowane przez Kaczanowską a Przewodniczący Tomczyk ma w użyczeniu od SKSM działkę ze stawem rybnym. "Piłkarze" nie kryją,że SKSM sponsoruje klub Ina. Tak oto mieszkańcy Ińska, goniąc Liwaka, trafili z deszczu pod rynnę. Tragedii ciąg dalszy. Jedyna nadzieja w Zbyszku i Włodku! Panowie nie zostawiajcie Ińska w rękach Klisia,Tomczyka i Kaczanowskiej !

Skoro są, i byli, zwolennicy inwestycji to musieli być i przeciwnicy. Skoro żwirownię otwarto za cichym przyzwoleniem to znaczy, że jej przeciwnicy byli za cicho. I tyle na ten temat. Marsze potrafiliście organizować, trzeba było zebrać mieszkańców, transparentów narobić i manifestować swoją niezgodę! Dla mnie jest oczywiste, że skoro kopalnię otwarto za cichą zgodą burmistrza, to wspartą cichą aprobacją całej gminy.

Ińsko to nie Panowie Mazurek i Szafran, to nie Pan Kliś, Tomczyk czy Pani Kaczanowska. Radni są dla ludzi i przez nich wybrani i działają w ich imieniu- trzeba było zgłaszać swoje niezadowolenie i wątpliwości. Torpedować działania, a nie obudzić się tuż przed wyborami i tylko po to aby zwalić władzę ze stołka. Na złość, żeby pokazać i udowodnić że można. Daliście przysłowiowej d*** w temacie. Albo nie mieliście wystarczającej masy do buntu, co również bardzo dużo mówi o skali problemu. Innymi słowy większości to bimbało. I bimba nadal. Większości wystarczy tu spokojnie żyć i umrzeć. Najlepiej bez nalotu turystów, bez nurków, panoszącej się wielkomiejskiej hołoty medytującej pod drzewem- ale dobrze i światowo. Tyle, że tak się nie da bez ponoszenia kosztów. Ińsko na to nie stać. 

Ktoś napisał, że w naszej gminie brakuje ludzi odpowiednio wykształconych w eko- turystycznych dziedzinach, odważnych. To prawda, takich przede wszystkim z pomysłami, kreatywnych, otwarcie i jawnie działających z wrażliwością do tego miejsca i chcących mieć wpływ na jego rozwój. Chociaż myślę, że jest wielu, którzy spełniliby powyższe oczekiwania. Ale czy to wystarczy? Szczerze wątpię.  Iński Park Krajobrazowy, wieża to nie wszystko. Promenada choćby i po sam Hel nie wystarczą aby miasteczko mogło się rozwijać i 'zarabiać' na swoje utrzymanie. Co z tego, że wizualnie stajemy się atrakcyjni turystycznie, skoro nie spełniamy podstawowych norm wypoczynkowych. Ludzie przejdą się promenadą, ale już loda zostawiając kasę przedsiębiorcy, aby ten mógł zapłacić gminny podatek, nie kupią. Co najwyżej mogą go komuś zrobić w drodze na plażę. Miejscowi boją się działalności bo ledwo zwiążą koniec z końcem w przypadku pogody pod psem, a lokalni i w pogodę nie przyjdą w trosce o nie wzbogacenie się ziomka. Nie ma tu kafejek, barów i restauracji otwartej szerokimi drzwiami skąd można by podziwiać rzeczywiste uroki miejscowości, a które wzbogacałyby gminny budżet na bieżąco. Nie ma tu miejsc przyjaznych odwiedzających naszą miejscowość gościom, rodzinom w przypadku gorszych warunków pogodowych. Ińsko, póki co, jest miasteczkiem atrakcyjnym ale na jednodniowy wypad i z założeniem, że gość zabierze wałówę ze sobą. To piękne i naturalne, tyle że nic z tego nie mamy poza koniecznością wywiezienia śmieci. Uważam, że to jest największy problem Ińska. Są festiwale, koncerty z udziałem miejscowych, mecze, biegi. Cudownie, że się odbywają, ściągają uczestników i gości, tyle że też niewiele wnoszą do miejscowego budżetu, a jedynie wymagają kosztów na realizację. Zakładacie że realizując coś dla społeczności realizujący zrobi to z własnych funduszy? Niby dlaczego miałby to robić? Potrzebuje na to pieniędzy, a te fundusze pochodzą albo z gminy albo od inwestorów, albo z konkursów i projektów- czyli dalej finansowo nic gmina z tego nie ma. Nie ma na czym zarabiać. Może, z naszych podatków, ze sprzedaży i dzierżawienia gruntów ale te muszą w jakiś sposób być atrakcyjne dla nabywcy- z jakiegoś powodu nie są i nie jest to wina żwirowni- te funkcjonują od niedawna. Co robią nasi przedsiębiorcy aby wykorzystać walory miejsc za które płacą podatki? Srebrna Rybka, świetnie położona, otwiera się nawet nie od święta - bo jej nie stać na ponoszenie strat. Tak. Strat. Jeśli się otworzą, a nikt tam nie zajrzy to ponoszą straty i to właściciel odczuwa ich konsekwencje. Smażalnia Ryb przy rybołówstwie odstrasza prymitywnym wyglądem i zapleczem nie pozwalającym odpowiednio zadbać o klienta, a ryba wysmażona do kości we frytkownicy to jednak nie ryba. Druga smażalnia jest ale klient do niej tak szybko nie dotrze, bo jednak większość trafia najpierw do tej nad jeziorem i zrażona nie wraca. Promyk- kompletnie na łasce pogody i udanego sezonu, podobnie pole namiotowe, lodziarnia na plaży i Państwo Margulowie. Pizzeria broni się jak może od sezonu do sezonu aby jakoś zarobić na okres posezonowy i się nań nie zamknąć pozostawiając mieszkańców bez żadnej alternatywy posiedzenia i zjedzenia poza domem.

Jedyna nadzieja Ińska to zaangażowanie i inicjatywa przedsiębiorców aby uczynić swoje piękne miejsca atrakcyjnymi na pogodę i niepogodę oraz w okresie poza sezonem. Stworzenie im, oraz tym nowym, atrakcyjnych warunków finansowo-rozwojowych. W przeciwnym razie pozostanie nam tylko nadzieja, że kołom i stowarzyszeniom nie zabraknie motywacji do działania i stworzą takie oazy przyjazne gościom i otwartym mieszkańcom gminy- z kawą i ciastkiem w centrum, nad jeziorem. A i tak będzie gadania, niezadowolenia i domniemania ile kto się na czym dorabia i z czyjego wsparcia korzysta. Tutaj to jednak standard. Nic nie robić i mieć pretensje o to, że inni robią i jeszcze im wychodzi. 

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Prawda napisał:

To prawda że Tomczyk dzierżawi od żwirowni działkę ze stawem a Kliś za żwirownię dałby sobie jajca ogolić.

Stać go, to dzierżawi. Kliś jajca dałby sobie ogolić za żwirownię ze względów estetycznych. Nie swędzą zgrzane podczas meczu. A na organizację meczów łożą między innymi Kruszywa, nie my. My dzięki temu możemy w nich uczestniczyć. Oraz w innych imprezach wspieranych przez żwirki i muchomorki. Chcecie czy nie chcecie również ze żwirowni macie profity. Każdy. Nawet przedsiębiorcy z których usług korzystają goście przyjeżdżający na te imprezki.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Groch z Kapustą napisał:

Skoro są, i byli, zwolennicy inwestycji to musieli być i przeciwnicy. Skoro żwirownię otwarto za cichym przyzwoleniem to znaczy, że jej przeciwnicy byli za cicho. I tyle na ten temat. Marsze potrafiliście organizować, trzeba było zebrać mieszkańców, transparentów narobić i manifestować swoją niezgodę! Dla mnie jest oczywiste, że skoro kopalnię otwarto za cichą zgodą burmistrza, to wspartą cichą aprobacją całej gminy.

Ińsko to nie Panowie Mazurek i Szafran, to nie Pan Kliś, Tomczyk czy Pani Kaczanowska. Radni są dla ludzi i przez nich wybrani i działają w ich imieniu- trzeba było zgłaszać swoje niezadowolenie i wątpliwości. Torpedować działania, a nie obudzić się tuż przed wyborami i tylko po to aby zwalić władzę ze stołka. Na złość, żeby pokazać i udowodnić że można. Daliście przysłowiowej d*** w temacie. Albo nie mieliście wystarczającej masy do buntu, co również bardzo dużo mówi o skali problemu. Innymi słowy większości to bimbało. I bimba nadal. Większości wystarczy tu spokojnie żyć i umrzeć. Najlepiej bez nalotu turystów, bez nurków, panoszącej się wielkomiejskiej hołoty medytującej pod drzewem- ale dobrze i światowo. Tyle, że tak się nie da bez ponoszenia kosztów. Ińsko na to nie stać. 

Ktoś napisał, że w naszej gminie brakuje ludzi odpowiednio wykształconych w eko- turystycznych dziedzinach, odważnych. To prawda, takich przede wszystkim z pomysłami, kreatywnych, otwarcie i jawnie działających z wrażliwością do tego miejsca i chcących mieć wpływ na jego rozwój. Chociaż myślę, że jest wielu, którzy spełniliby powyższe oczekiwania. Ale czy to wystarczy? Szczerze wątpię.  Iński Park Krajobrazowy, wieża to nie wszystko. Promenada choćby i po sam Hel nie wystarczą aby miasteczko mogło się rozwijać i 'zarabiać' na swoje utrzymanie. Co z tego, że wizualnie stajemy się atrakcyjni turystycznie, skoro nie spełniamy podstawowych norm wypoczynkowych. Ludzie przejdą się promenadą, ale już loda zostawiając kasę przedsiębiorcy, aby ten mógł zapłacić gminny podatek, nie kupią. Co najwyżej mogą go komuś zrobić w drodze na plażę. Miejscowi boją się działalności bo ledwo zwiążą koniec z końcem w przypadku pogody pod psem, a lokalni i w pogodę nie przyjdą w trosce o nie wzbogacenie się ziomka. Nie ma tu kafejek, barów i restauracji otwartej szerokimi drzwiami skąd można by podziwiać rzeczywiste uroki miejscowości, a które wzbogacałyby gminny budżet na bieżąco. Nie ma tu miejsc przyjaznych odwiedzających naszą miejscowość gościom, rodzinom w przypadku gorszych warunków pogodowych. Ińsko, póki co, jest miasteczkiem atrakcyjnym ale na jednodniowy wypad i z założeniem, że gość zabierze wałówę ze sobą. To piękne i naturalne, tyle że nic z tego nie mamy poza koniecznością wywiezienia śmieci. Uważam, że to jest największy problem Ińska. Są festiwale, koncerty z udziałem miejscowych, mecze, biegi. Cudownie, że się odbywają, ściągają uczestników i gości, tyle że też niewiele wnoszą do miejscowego budżetu, a jedynie wymagają kosztów na realizację. Zakładacie że realizując coś dla społeczności realizujący zrobi to z własnych funduszy? Niby dlaczego miałby to robić? Potrzebuje na to pieniędzy, a te fundusze pochodzą albo z gminy albo od inwestorów, albo z konkursów i projektów- czyli dalej finansowo nic gmina z tego nie ma. Nie ma na czym zarabiać. Może, z naszych podatków, ze sprzedaży i dzierżawienia gruntów ale te muszą w jakiś sposób być atrakcyjne dla nabywcy- z jakiegoś powodu nie są i nie jest to wina żwirowni- te funkcjonują od niedawna. Co robią nasi przedsiębiorcy aby wykorzystać walory miejsc za które płacą podatki? Srebrna Rybka, świetnie położona, otwiera się nawet nie od święta - bo jej nie stać na ponoszenie strat. Tak. Strat. Jeśli się otworzą, a nikt tam nie zajrzy to ponoszą straty i to właściciel odczuwa ich konsekwencje. Smażalnia Ryb przy rybołówstwie odstrasza prymitywnym wyglądem i zapleczem nie pozwalającym odpowiednio zadbać o klienta, a ryba wysmażona do kości we frytkownicy to jednak nie ryba. Druga smażalnia jest ale klient do niej tak szybko nie dotrze, bo jednak większość trafia najpierw do tej nad jeziorem i zrażona nie wraca. Promyk- kompletnie na łasce pogody i udanego sezonu, podobnie pole namiotowe, lodziarnia na plaży i Państwo Margulowie. Pizzeria broni się jak może od sezonu do sezonu aby jakoś zarobić na okres posezonowy i się nań nie zamknąć pozostawiając mieszkańców bez żadnej alternatywy posiedzenia i zjedzenia poza domem.

Jedyna nadzieja Ińska to zaangażowanie i inicjatywa przedsiębiorców aby uczynić swoje piękne miejsca atrakcyjnymi na pogodę i niepogodę oraz w okresie poza sezonem. Stworzenie im, oraz tym nowym, atrakcyjnych warunków finansowo-rozwojowych. W przeciwnym razie pozostanie nam tylko nadzieja, że kołom i stowarzyszeniom nie zabraknie motywacji do działania i stworzą takie oazy przyjazne gościom i otwartym mieszkańcom gminy- z kawą i ciastkiem w centrum, nad jeziorem. A i tak będzie gadania, niezadowolenia i domniemania ile kto się na czym dorabia i z czyjego wsparcia korzysta. Tutaj to jednak standard. Nic nie robić i mieć pretensje o to, że inni robią i jeszcze im wychodzi. 

 

Racja w tym co napisałeś. Każdy może inwestować, ale miejscowi nie pójdą do restauracji na miejscu, bo jak słyszałem, Mercedesów i milionów na kontach nie będą nikomu dorabiać. A to smutne. Ciągle tylko ta wrogość jednych do drugich i piszą to z pewnością ludzie, którzy kiedyś z pomocy korzystali, zwracali się o pomoc, mają kogoś z rodziny w radzie, a teraz wrogość do nich i ciągle to ubliżanie. Na bliźniego i rodzinę piszecie. To jest fałsz najwiekszy. Życzycie wszystkim źle, tych karm, bo jesteście karmiczniczni i zywicie się nieszczęściem drugiego człowieka. Karma wraca do takich ludzi właśnie jak wy, poczytajcie czy wy w dacie urodzenia macie liczby karmicznej może to czegoś was nauczy. Bo zło do siebie ściągają ludzie źli i dla nich każdy człowiek to wróg, którego trzeba zdeptać. Jak coś się nie podoba to można się wyprowadzić. Uszanujcie wybór mieszkańców. To nieładne z waszej strony. Wrogów ma tutaj każda władza. Zaraz zacznie się wytykanie nowej Burmistrz, że nic nie robi. Życzę jej powodzenia, ale bez pieniędzy będzie ciężko. Jest teraz wielką recesja na świecie. Zamykają się zakłady, ludzie są setkami zwalniani. Ciężko będzie przez najbliższe  lata o cokolwiek. Przyjedzie turysta jednodniowy ze swoim jedzeniem, dziecko będzie płakać, a on nawet loda nie kupi w naszym miasteczku. Ta nienawiść i złość samych was zniszczy. Pisanie prawdy stwierdzonej faktami to nie kłamstwo. Pora się z tym pogodzić.  Ludzie na mieście komentują wszystko, wiedzą jak kto się zachowuje i wyciągają z tego wniosku. Mieszkacie tu od wielu lat. Tylko wam współczuć, bo nie raz już z deszczu pod rynnę trafiliście i dążycie żeby wpaść w bagno. Nowa władza do działania i nie dajcie się zastraszać. 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Zdzichu napisał:

Skupcie się lepiej na radnych od Ewki którzy są kompletnie nieprzygotowani.

Racinowski jest mniej przygotowany od innych radnych ?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, Groch z Kapustą napisał:

Stać go, to dzierżawi. Kliś jajca dałby sobie ogolić za żwirownię ze względów estetycznych. Nie swędzą zgrzane podczas meczu. A na organizację meczów łożą między innymi Kruszywa, nie my. My dzięki temu możemy w nich uczestniczyć. Oraz w innych imprezach wspieranych przez żwirki i muchomorki. Chcecie czy nie chcecie również ze żwirowni macie profity. Każdy. Nawet przedsiębiorcy z których usług korzystają goście przyjeżdżający na te imprezki.

Żebyś jeden z drugim poświęcał tyle czasu co Pan Wojtek dla naszych dzieci i organizował im czas wolny to wtedy świat byłby piękniejszy.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, gosciu napisał:

Te ciule ,którzy są za żwirownią ,to ludzie  liwaka ,którzy mają korzyści,i będą robić pod górę.

Konopka ogarnij się w końcu od nich ,lepiej wyprowadz się od mamusi i żyj na własny rachunek. 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Monika napisał:

Żebyś jeden z drugim poświęcał tyle czasu co Pan Wojtek dla naszych dzieci i organizował im czas wolny to wtedy świat byłby piękniejszy.

Za darmo tego nie robi

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Monika napisał:

Żebyś jeden z drugim poświęcał tyle czasu co Pan Wojtek dla naszych dzieci i organizował im czas wolny to wtedy świat byłby piękniejszy.

Wojtek i pozostali z tego niby klubu to wtyka żwirowni mająca na celu wsparcie SKSM w zamian za tzw."wsparcie". Zauważcie,że nawet dziury od żwirowni do Storkowa nie są połatane,zachlapanie a po stronie do Węgorzyna tak.Tam jeżdżą żwirki i wszystko zrozumiałe.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Monika napisał:

Żebyś jeden z drugim poświęcał tyle czasu co Pan Wojtek dla naszych dzieci i organizował im czas wolny to wtedy świat byłby piękniejszy.

Żeby Monika umiała czytać ze zrozumieniem musiałaby myśleć, a w przeszłości przede wszystkim uważać na lekcjach języka polskiego. Niestety, tak się nie stało. Dlatego Monika odpowiada na atak, którego nie było. Mój wpis był skierowany na fakt, że Pan Kliś nie ma osobistych profitów z istnienia żwirowni, nie potrzebuje od nich  pieniędzy na przeżycie, a jedynie działając w imieniu klubu prężnie wyciąga od żwirków środki na jego funkcjonowanie. Niech Monika się dokształci i wstydu sobie nie robi.

3 godziny temu, Kasa napisał:

Wojtek przekupiony za kasę żwirową

A nawet jeśli- sobie do kieszeni nie bierze.

Żwirownia istnieje. Po temacie.

W Księdze Rodzaju wyraźnie napisano: Czyńcie sobie ziemię poddaną. No to korzystajmy!Amen.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...