Skocz do zawartości

Meandry ińskiego biznesu


Zwyczajny

Rekomendowane odpowiedzi

Wszędzie słyszę ;IŃSKO-hm piękna miejscowość !!!!!Ale najbardziej słynie ze Złotej Rybki.Odkąd tam powstała zaczęły się problemy z młodzieżą i jej demoralizacją.Kiedy przez lata mieszkańcy próbowali władzę prosić o zamknięcie lokalu nic tylko wzdychanie no nie nie możemy.Pan vice Kościelny od lat był obrońcą tego biznesu.Osobiście zbierał podpisy na konkurencyjną normalną pizzerię.A biznes się kręcił oj kręcił aż go zawinęli z CBŚ.Czy pan Krzysztof Obarzanek po tym jak tego człowieka obsadził na swoich listach wyborczych jako przykładnego obywatela na radnego i bronił własną piersią też odpowie jako policjant?Czy radny spojrzy w oczy uczciwemu biznesowi jakim jest pizzeria?A jak sporzy sąsiadującym mieszkańcom bloku którzy sprzątali obrzydliwe śmieci po narkomanach z lokalu i pijakach bez kultury którzy sikali po klatkach,rzygali i inne świństwa wyrabiali?A ciągłe mordobicia w i poza lokalem wszyscy byli głusi i niemi na KRZYK mieszkańców.Szczególnie władza i policja czy to jest normalne???A może taki układ polityczny?Może biznes miał nie tylko właściciel lokalu ale profity mieli wymienieni?Pytanie zostaje otwarte icon_cry.gificon_cry.gificon_cry.gif

Odnośnik do odpowiedzi

Jest takie słynne powiedzenie, "Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy", jakże idealnie pasuje on do łajdaka przez którego cierpiały setki jeśli nie tysiące osób.Na oszustwach i przekrętach dorobił się majątku jako biznesmen a niedawno chętny na radnego . Ten iński mafioso od narkotyków wypił dużo krwi swoim sąsiadom. Nie jeden z nich trafił nawet do szpitala. Ale jak wiadomo opatrzność czuwa i dopadła tego handlarza narkotyków i lewego alkoholu o którym wszyscy wiedzieli i nikt nic nie robił. Zapewne taki sam brat i reszta mafii stanie na uszach aby go wydobyć (bez względu na sumy) z pierdla. A że sprawiedliwość a prawo w Polsce to dwa różne pojęcia można się spodziewać wszystkiego. Cieszy jednak fakt ,że policja przejrzała na oczy. Szkoda ,że po tylu latach rozprowadzania tej trucizny. O dziwo wielu miejscowych policmajstrów korzystało w "Złotej Rybce" z usług '"Don Carleone".Śmieszy natomiast głupota szefa miejscowego PSL-u związanego bezpośrednio z głównym bohaterem od narkotyków i nie tylko. Na jego miejscu nie śmiała bym pokazać "twarzy" mieszkańcom gminy ińskiej. Taki mądry kandydat na burmistrza i radnego powiatowego a jednocześnie taki głupi "pies tropiciel".Niestety polskie sądownictwo miele powoli swoje werdykty a przy tym wybiórczo. Można się więc spodziewać że pieniądz zrobi swoje i "tomaten " nie będzie długo podjadany przez wszy i miłowany przez współtowarzyszy.Jak w tym wszystkim znajdują się niektórzy radni (np: J.Kościelny) nad nadstawiający swój tępy mózg w obronie szefa narkotykowego biznesu.A co zrobił burmistrz ze swoim genialnym zastępcą aby ulżyć niedoli sąsiadów. A no nic. Tak jak w wielu innych dziedzinach życia społeczno-gospodarczego. Można tylko mieć cichą nadzieję ,że prowadzący tę akcję oraz śledztwo pójdą dalej tropem narkotyków i lewego alkoholu i dotrą do innych nie mniej ważnych mafioso tworzących klan na skalę ogólnopolską.Oby nie zabrakło im chęci i tzw. "nosa". Być może nadchodzący sezon nie będzie nie będzie oznaczał wandalizmu , jaki miał miejsce w kadencjach trzech burmistrzów, udających że nic się złego nie dzieje. Może zamiast tych dawek władze pomyślą nad czymś bardziej kulturalnym i kształcącym niż wóda,piwo i narkotyki.Wszak to jedno z zadań samorządowych.

Odnośnik do odpowiedzi

To wszystko prawda ale co z tego.Urzędnicy nic nie zrobili i kary nie poniosą,on się oczyści i wróci do swojej działalności.A mieszkańcy sąsiadujący znów będą mieć gehennę.Stare jak świat.O uczciwym już by gazety pisały i wszystkie media by skrzeczały ale tu działa palec boży :lol:

Odnośnik do odpowiedzi

Z tym biznesem w Ińsku bym polemizował.Bo kilka sklepów,szkoła ,gmina to za mało by mówić o biznesie.Chyba nikt nie rozumie co to prawdziwy biznes.Aczkolwiek ten biznes o którym piszecie w rybce jest dochodowy ale niestety jak życie pokazuje nie zbyt bezpieczny.No ale ryzyko w tym fachu wpisane jest w koszty.Taki fach ;)

Odnośnik do odpowiedzi
types.titheir

Wszyscy o wszystkim wszystko wiedzieli i srali na to bo właśnie biznes się kręcił.W tym kraju tylko tacy mają kasę i śmieją się w twarz tym którym życie utrudniają.Nic się nie dzieje bez wiedzy władzy a tylko i wyłącznie za jej przyzwoleniem.Na pewno o wszystkim wie Racin i Paluch ,Terebecki i Kościelny widzą radni i bezradni,nowi i starzy,mieszkańcy młodzi i starzy.I myślę ,że na tym polega ten meander.A tak do rzeczy kiedy pomcio wraca? :o

Odnośnik do odpowiedzi

Co racja to racja.Nikt z władzy się tu nie wysilił strach był silniejszy niż prawo.W tych zawiłościach prawnych biznesmen ze złotej przeszedł samego siebie.W końcu jemu do d*** zajrzą.Mam tylko nadzieję,że za te wszystkie dzieci co się nawalały dzięki niemu teraz zapłaci.Wyobrażacie sobie jak wydaje te pieniądze które są brudne. Za krzywdę ludzką zapłaci brudną kasą.Żonka teraz nieźle będzie musiała wędlinki smarować żeby straty nadrobić.Ciekawe do kogo się modlą o rychłe wyjście-Boga czy Diabła. icon_redface.gif

Odnośnik do odpowiedzi

Jaki Bóg on nawet w diabła nie wierzył tylko w wymierne korzyści.Powinni mu cały majątek zabrać.Żona i dzieci powinni zacząć od nowa legalnie na swoje zarobić bo nie uwierzę ,że nie wiedziały o niczym.Powinny odpowiadać za współudział.Ale jak znam życie nie spadnie im włos z głowy.Jak myślicie dlaczego tak długo czuł się bezkarny?Bo za nim stoi cały wymiar ścigania i sprawiedliwości.I teraz będzie to samo ma tyle kasy ,że się wykupi.

Odnośnik do odpowiedzi

No jednak chyba Bóg jest.Kara na niego w końcu nastała.Też jestem zdania żeby takim łobuzom zabierać cały majątek.Rodzina dobrze wiedziała co on robi i karę też powinna ponieść.Nie mam dla takich litości.Innym niszczyli życie nie jedna rodzina miała ze swoim dzieckiem problemy.To trzeba wliczyć w koszty takie ryzyko.Spotkała ich kara i nareszcie o kilkanaście lat za późno.Chyba że się skończy tak jak napisała gaga.

Odnośnik do odpowiedzi

Co to za dziwy?W końcu musiał dostać nauczkę od swoich.Przecież chyba nikt nie wierzy ,że to zasługa policji czy władzy.To zasługa kolegów z branży -za długie łapki miał i miarka się przebrała.Dobrze mu tak ,tacy ludzie za to co robią powinni gnić w jednym tylko dla nich wyznaczonym miejscu.Koniec.

Odnośnik do odpowiedzi

Strasznie cichym głosem ińszczanie wypowiadają się na temat największego mafiosa przełomu XX i XXI wieku noszącego pseudonim "tomaten" lub jak kto woli "pomidor". Wygląda na to ,że siła perswazji tego lokalnego Al Capone przejawiająca się w rozbijaniu szyb,przecinaniu opon samochodowych, niszczeniu lakieru lub mazaniu tynków domów ludzi uważanych przez tego narkotyko-alkoholowego lokalnego szefa zamknął usta wystraszonym mieszkańcom. Strach spowodował,że wolą nie wyrażać swoich poglądów. A są one straszne jeżeli już się je słyszy. Ten niewykształcony ale jakże przebiegły pseudobiznesmen startujący nawet z dzikiego w Ińsku PSL-u na radnego miał czelność liczyć na poparcie mieszkańców ( no chyba,że liczył na alkoholików i ich głosy oraz kupujących silniejsze środki). Totalny wstyd dla władzy miejscowej na czele z Racinowskim ,Paluchem.Kościelnym, Terebeckim resztą niedoszkolonych radnych ale przede wszystkim lokalnej policji (która od zawsze wiedziała ) co dzieje się w tym przybytku wódy, narkotyków, hazardu i przemocy. Policja też nic nie robiła przez wiele, wiele lat. A nawet byli tacy jak słynny Obarzanek , startujący na burmistrza i jednocześnie na radnego powiatowego.Ten człowiek działał świadomie i wiedział doskonale z kim ma do czynienia a mimo wszystko faworyzował lokalnego dilera jako uczciwego biznesmena.Na jego miejscu honorowo bym zrezygnował z pracy w policji. Bo taka osoba w połączeniu z pomidorem przynosi hańbę policji. Prawdopodobnie przeliczę się , bo tacy ludzie honoru ani wykształcenia nie mają. Bazują na strachu ludzi.Może właśnie ten strach zamknął usta mieszkańcom, szczególnie budynków wokół słynnego z bijatyk,pijaństwa i handlu niedozwolonymi towarami o nazwie "Złota Rybka". Wstyd jednak ,że strach pokonuje chęć pozbycia się oszusta i kombinatora biznesmena z Ińska. Oczywiście nigdy nie wiadomo czy znowu dzięki forsie, szpiclowaniu i układach nie wyjdzie na wolność jako czysty człowiek. Wtedy dopiero dołoży tym co mieli odwagę mówić o nim prawdę. Mówi się powszechnie: taka gmina jacy mieszkańcy. W przypadku Ińska nic dodać, nic ująć. Można tylko liczyć że ci co złożyli mu "obrączki" są z innej krwi i nie dadzą się ani przekupić , ani zastraszyć. W przeciwnym wypadku mordy w kubeł i drżyjcie bo jak wróci lokalny Al Capone to wyrówna rachunki. Ja w każdym razie nie zamierzam przestać piętnować tego bezczelnego złodzieja i kombinatora , kosztem zdrowia ludzkiego i moralnego obowiązku.

Odnośnik do odpowiedzi

Co wy go tak wywyższacie?To zwykły cham i prostak.Zaczynał od sprzedaży pomidorów a skończył za kratkami ciekawe czy dalej uważa ,że lepiej po trupach do celu czy uczciwie.Pozdrawiam.Do Hubble;Taka to już u nas ludność pomieszana.A policja też nigdy niczym się nie wyróżniła W DZIAŁANIACH.Chyba gdy im się na odcisk nacisnęło.

Odnośnik do odpowiedzi

Co ten prostak i cham w jednej postaci znaczy? Przecież to największy kombinator wszech czasów tolerowany zarówno przez władze jaki i samych mieszkańców bez których ten człowiek nie miał by racji bytu ze swoim podejrzanym interesem.A że cierpią? Sami zgotowali sobie taki los.

Odnośnik do odpowiedzi

Katolikowi nie przystoi życzyć bliźniemu , co tobie nie miłe. Lecz trudno się powstrzymać od stwierdzenia, że tyle krzywd , ile ten oszust wyrządził innym nie może nie podlegać osądowi także Bożemu. A to oznacz ,że on i jego najbliżsi powinni się smażyć w piekle za wszystkie krzywdy , które popełnili w swoim plugawym życiu. Tak więc niech sprawiedliwości stanie się zadość. Z nadzieją na uczciwą pracę stosownych służb. Amen.

Odnośnik do odpowiedzi

Niestety jak widać nawet Bóg nie daje sobie radę z takim łajdakiem jak "pomidor". To że jest w domu a nie z wszami w pierdlu świadczy że pieniądz może wszystko. Chociaż w Polsce wszystko jest możliwe, taki mafioso zawsze musi liczyć się z wpadkami. A więc środowisko handlarzy narkotykami jest silniejsze niż polskie prawo, górą mafia, górą złodzieje.Drżyjcie mieszkańcy Al Capone wrócił do swojej meliny i na pewno pokaże swoją prawdziwą maskę zbira, pod którą egzystuje od zawsze. Władzo ińska, policjo ińska - gdzie jesteś - chciałoby się krzyczeć. Niestety oni są tylko nieudolną namiastką tego co powinno być wzorem postępowania.

Odnośnik do odpowiedzi

Myślę ,że to nie takie proste.Zamknęli i na pewno muszą wypuścić.Ale w kartotece już jest.Plama na honorze też.Czy to utrze mu nosa czy urośnie w siłę zobaczymy.Dziwi tylko ,że gazety nic nie piszą może dla dobra dobra sprawy?Na pewno rodzinie nic się nie stanie.Kościelny i Obarzanek pewnie dwoją się i troją by uczciwca wyciągnąć.Ale jego klienci wiernie czekają po sklepem.Nie wierzę też ,że jest prawo i sprawiedliwość.Największym prawem jest kasa a on ją ma.

Odnośnik do odpowiedzi

Znając powiązania pomidora bez wątpliwości można stwierdzić , że swoi go wyciągną. Tym bardziej ,że wielu jego kumpli to byli i aktualni policjanci. Z niektórymi nawet tworzy PSL. Wstyd dla tej niby partii rolników, bo z nimi akurat ten twór niewiele ma wspólnego. A ludzie tam zapisani raczej nadawali by się do partii "Nierobów", jednak życie bierze przykład z góry.A tam jest największa korupcja. A swoją drogą można zrozumieć strach miejscowych. Wolą milczeć, bo nigdy nie wiadomo kogo podpłaci lub upije, aby znaleźć wykonawcę swojej zemsty na odważnych. Pomidor był zawsze taki i na pewno już nigdy się nie zmieni.Zawsze miał i ma talent do urabiania sobie podległych ludzi.Nigdy nie schańbił się uczciwą pracą. Taki lokalny mafioso ,żerujący na ludziach (młodzieży i dzieciach),byle na końcu był szmal. Czas najwyższy ińszczanie, abyście przejrzeli na oczy bo pomagacie świadomie czy też nie największemu szubrawcowi ińska. Tylko od Was będzie zależało jak potoczą się dalej jego" interesy", nie zapominajcie że to Wasze dzieci tutaj mieszkają. Przyjezdni są nieliczącą się kropką w tym hazardzie.

Odnośnik do odpowiedzi

Mnie ta menda nic a nic nie obchodzi.Zamknęli dziada niech siedzi jak każdy kto łamie prawo.A rodzinka jest doborowa i siebie warta.Na biednych nie trafiło tylko na tych co kradli.Gonić dziada i jego hałastrę.A kilkanaście lat temu mówił ,że z Ińska wyjedzie.A ja mu nie wierzyłam,że takie szczęście mnie jeszcze spotka.Lepiej by dla niego było jakby wtedy wyjechał co nie???

Odnośnik do odpowiedzi

Może teraz Obarzanek , największy rolnik w gminie ińskiej i szef ińskiego PSL-u wprowadzi do akcji swoją żonę,wygląd ma przecież odpowiedni a i wiedzą z niej po prosu "zieje", no i oczywiście do pary ,żonę wspólnika na radnego miejskiego - tomatena. W ten sposób spełnią wymóg udziału mądrych kobiet z ramienia PSL.

Odnośnik do odpowiedzi

Tradycji "państwa prawa" stało się zadość. Największa szuja i małpa ińskiego biznesu, sławny tomat lub pomidor.Za zgodą sądu wyszedł na wolność po wniesieniu kaucji. Teraz może się psychicznie i fizycznie uzbroić na obronę swojej "niewinności". On , najlepszy biznesmen PSL-u i lokalnego sklepikarstwa, znowu "wolny" jak dzika świnia na zakręcie. Teraz może przygotować pluton świadków i obrońców swojej "niewinności". Bo przecież on chciał dobrze dla młodzieży i sąsiadów. A że ci nie rozumieją jego intencji , to już ich wina. Po co zamieszkali przy tym burdelu, przecież mogli gdzie indziej. Ale już na poważnie. Taki jest polski aparat sprawiedliwości.Tego co zakłusował na dzika czy też ukradł sąsiadowi taczkę lub co jeszcze gorsze po piwku jechał rowerem lub go prowadził. Sąd zadziała za policją i prokuraturą "natychmiast". I biedny człowiek pójdzie siedzieć na długo, bo nie stać go na obrońcę. Później już z piętnem przestępcy jest stale dozorowany przez odpowiednie służby.Inaczej jest z mafioso, tutaj działa cała grupa, rodzina i kilku obrońców. Jak trzeba to wsadzą tomatena do szpitala a nawet do wariatkowa. Pieniądz robi swoje i ten lokalny przywódca od wszelkiego zła odpowiada z wolnej stopy. Pewnie i kumple policmajstry licznie u niego balujący zrobili co mogli. Dla pocieszenia mieszkańcom tej speluny mogę tylko powiedzieć,że już nie jest taki "sławny" i pewny w swoim zafajdanym biznesie.Radzę Wam mieszkańcy omijać to bagno a pijaczkowie nie będą w stanie go utrzymać. Tak to zwykle bywa w takich mieścinach jak Ińsko, gdzie władza jest ślepa i udaje że problemu nie ma!!!! Tylko zdecydowana postawa mieszkańców, tych niezależnych i myślących może doprowadzić do unicestwienia tej speluny.Nie bójcie się jego bandy. Oni są silni kiedy uda się zastraszyć sąsiadów. Inaczej jest kwestią czasu aby ten przybytek zła zniknął ze sceny.

Odnośnik do odpowiedzi
  • 2 tygodnie później...

Śmiech mnie ogarnia jak niektórzy robią z Tomcia bohatera narodowego.I choć gościa wyprowadzono w bronzoletkach to i tak naród uwierzy ,że on tylko chory w szpitalu.Jak widać szybko za pieniądze wyzdrowiał ,po drodze sprzedał innych byle się wybielić.Ale niestety nie zmieni już frazy ,że obrączki były,twarde łoże było,suchy chleb i czarna kawa.Po co więc wybielać się i tak będzie typem z pod ciemnej gwiazdy.Może jeszcze poręczą za niego nasi radni KOścielny i Szafran on dla nich porządny biznesmen.Wstyd i hańba.

Odnośnik do odpowiedzi

Rzeczywiście opisy na city to żenada.W jeden dzień z jednego można zrobić dziada i przestępcę z drugiego bogacza i biznesmena.Ten człowiek potrafił spalić kumpla i upozorować podpalenie własnego auta żeby wyjść na swoje.Teraz też sprzedał kogoś ,żeby wyjść na swoje.Co was tak dziwi do cholery przecież tacy ludzie nigdy się nie zmieniają oni takimi kanaliami się rodzą.Te podpalenia to wszystko to sposób na życie .Tu odszkodowanie ,tu zadośćuczynienie i tak mu leci życie.Widziałem raz panów pomidorka i Szafrana jak coś sobie szeptali ale to było przed wyborami ,co ich teraz łączy nie wiem.Ale jeśli łączy to na pewno nic dobrego z tego nie będzie.Chory-na co może być chory taki człowiek tylko na głowę i forsę.Ot i wszystko.

Odnośnik do odpowiedzi
  • 2 miesiące później...

SPROSTOWANIE....masz MLODY racje...pokielbasilo mi sie i pomylilem lokale...ja myslalem o Srebrnej Rybce.

Nie nalezy szukac madrej Wladzy ale wymagac od Wladzy nie bojac sie mowic o tym oficjalnie. Byc obecnym na sesjach Gminy i interesowac sie co Wladza zrobila a nie owijac sie w pierzyny i siedziec cicho. Siedziec cicho bo to Pan Burmistrz. Pan Racinowski to NIE PAN , ale tylko Burmistrz ktory sluzy spoleczenstwu INSKA !!! Jak sie dajecie traktowac jak parobki przez parobka ...takie sa tego rezultaty. Do dziela Panowie. Jak do d..... gospodarz, brac miotle i samemu zamiatac tak aby smieci razem z gospodarzem byly wywiezione w pore.

Wtedy, przestanie byc problem pod Zlota Rybka ktora jest nienaruszalnym pomnikiem tej Gminy. Poza tym nie niszczy sie tego co juz daje interes Gminie ale sie prostuje. Czy zbuzyl by Pan / Pani np. Kolumne Zygmunta bo tam sie narkomanie zbieraja? Wiadomo ze nie. Wiec , prosze to jeszcze raz przemyslec. Jezeli chodzi o Zlota Rybke jako lokal straszacy spoleczenstwo, Gmina musi rozmawiac z Panem Pomidorem. Zaplacic za dodatkowych policjantow, patrole, inspekcje. Jezeli Wladza nie da sobie rady to niech Pan Pomidor bedzie bardziej rozsadny i zatrudni kilku ochroniarzy aby to sie nie dzialo. Ochroniarzy do ochrony spolecznej a nie swojej Panie Pomidor.

Odnośnik do odpowiedzi
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...