Skocz do zawartości

ILF + Pogoda + Brak atrakcji


Rekomendowane odpowiedzi

Przyjechałam na ińskie lato do tego miasteczka raz już kolejny. Co widzę - otóż nic nowego. Ta przepiękna miejscowość popada w jakiś dziwny marazm. Nic nowego nie powstało, nic nie ma dla rozrywki tylko wszystko kręci się wokół kina i przylegającego lokalu. Reszta to nie chcę miejscowych obrażać ale jakieś marne miejsca jak speluny. Myślałam jak kolejny raz został ten sam Burmistrz to musi coś dla mieszkańców zrobić. Chyba jednak źle myślałam. Nawet dostępu do internetu nie ma. Dobrze że wzięłam swój to dramat jak się tu żyje o warunkach lokalowych już nie wspomnę. Lodówka na korytarzu, wspólna łazienka dobrze że łóżko mam osobno. Nic ale kompletnie nic się nie zmieniło. Wręcz jest gorzej. Pozdrawiam wszystkich miejscowych i przyjeżdżających na ILF. Mam nadzieję , że filmy będą się Państwu podobać.

Odnośnik do odpowiedzi

Hej panienko a ty nie na rozpoczęciu ińskiej filmówki???? Trzeba było dobrze sprawdzić warunki jak już kolejny raz jesteś. Przecież wybór jest nie przesadzaj. Na pewno lepiej jest niż piszesz. Zresztą zwolnisz miejsce zaraz będzie ktoś inny nie ma strachu. pokoje schodzą jak świeże bułeczki. Pogodę trzeba było zamówić władza tego akurat nie gwarantowała.

Odnośnik do odpowiedzi

Właśnie ruszyło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wiele filmów do obejrzenia. Propozycje ciekawe. Trzeba tylko coś dla siebie wybrać. Goście są, wszystko zapięte na ostatni guzik to lecimy..........................

Odnośnik do odpowiedzi

ILF to impreza z tradycjami ale aktywność lokalnej władzy, to wzór głupoty i nieumiejętności wykorzystania 39 letniej już tradycji. Tak to jest jak buraka z przydomkiem TW "Janek" wybiera się na lokalnego likwidatora.

Odnośnik do odpowiedzi

Jaki idiota przyjedzie na ILF skoro w Kołobrzegu też festiwal wraz z paradą gwiazd z czerwonym chodnikiem, wstęp na filmy bezpłatny.W Szczecinie imprezy i fajerwerki a w Ińsku brud, smród i ubóstwo.Nawet terminu nie umieją dobrać tak, aby nie kolidował z innymi , bardziej znanymi imprezami. Tak to jest jak organizatorów ustala lokalny guru.

Odnośnik do odpowiedzi

Ładną promocję ktoś robi ILF.

Ten festiwal nie istnieje. Jak w tym samym czasie mam do wyboru Kołobrzeg ze znacznie lepiej zorganizowaną imprezą albo fajerwerki w Szczecinie gdzie mam praktycznie kilka kroków to wybór jest oczywisty.

Tylko za to odpowiadają organizatorzy. ILF nigdy nie będzie miało elitarnego charakteru bo nie po to zostało stworzone. Obecna formuła też się nie sprawdzi. Nie wiem co młody Kupczyński miał na myśli mówiąc o zmianach.

Michał słabo działasz w ILF może bardziej się postarasz. Uczysz się przecież jak mniemam w Szczecinie to miałeś okazję zobaczyć jak fajne przedsięwzięcia wyglądają.

Odnośnik do odpowiedzi

Jeszcze w ubiegłym roku świeciły wieczorem lampy na molo,było nastrojowe i widoczne od Ińska. W tym roku pozostało rozlatujące się molo a lampach można zapomnieć burmistrz skasował ten przejaw marnotrawienia energii elektrycznej i lampy skasował. Za rok , jeżeli będzie normalna zima to nie będzie musiał nawet kasować resztek mola, zrobi to za niego natura. A mistrz od plajty i likwidacji skasuje ulice przejazdowe i zrobi muldy do jazdy narciarskiej.

Odnośnik do odpowiedzi

Jest piękna pogoda i ludzie siedzą na plaży. Pokazują jakieś denne filmy i chcą żeby tam siedzieć. Nie ma naszych najlepszych hitów odpowiadających naszej gminnej rzeczywistości jak choćby "Ranczo". Wtedy po projekcji filmu burmistrz i jego vice spadli by ze sceny a wiara ryła by ze śmiechu, że taka rzeczywistość istnieje.

Odnośnik do odpowiedzi

Większość ludzi na ińskim lecie to niestety nie mieszkańcy. Czyli Ińskie lato filmowe to nie impreza dla mieszkańców tylko ryji którzy pasą się za nasze podatki. To zawsze była feta dla lokalnej społeczności teraz okazja do pokazania mordy w telewizji i promowania swojego wizerunku na politycznym tle. Niech pan radny szafran tak nie zaprasza na tą beznadziejną kulturę bo tu nie ma co oglądać. Nie ma też z kim integrować. Dno!!!! Zresztą jak widzę wiszące zdjęcia z hrabiną działoszewską to rzygam takim kinem i latem filmowym.

Odnośnik do odpowiedzi

Zaraz burmistrz będzie trąbił, że świetna impreza itd. a tak wcale nie jest. To co na tych zdjęciach widać to porażka. Skoro sam zauważyłeś, że większa część ludzi to obce osoby to gdzie są lokalni mieszkańcy, którzy klimat całej imprezy również kreują? Sukcesem tej imprezy nie jest to kto przyjedzie ale to ile osób przyszło. A przychodzi mało. Przecież ta impreza powinna być koronną imprezą naszej gminy. Gdzie mieszkańcy?

Ktoś się powinien nad tym właśnie zastanowić ale przede wszystkim głośno mówić.

Odnośnik do odpowiedzi

Zaraz burmistrz będzie trąbił, że świetna impreza itd. a tak wcale nie jest. To co na tych zdjęciach widać to porażka. Skoro sam zauważyłeś, że większa część ludzi to obce osoby to gdzie są lokalni mieszkańcy, którzy klimat całej imprezy również kreują? Sukcesem tej imprezy nie jest to kto przyjedzie ale to ile osób przyszło. A przychodzi mało. Przecież ta impreza powinna być koronną imprezą naszej gminy. Gdzie mieszkańcy?

Ktoś się powinien nad tym właśnie zastanowić ale przede wszystkim głośno mówić.

Odnośnik do odpowiedzi

To prawda jak można było strzelić taką gafę-17 w czwartek- dlatego na spotkanie z Panem grabowskim świeciły pustki . Wstyd dla organizatorów. Zresztą michał tak jak myślałem jest tylko narzędziem pracy Szafrana. Nagrywa i wkleja na tym szafranowym portalu. Przecież obiecywał, że tu też będzie zamieszczał to co nagra. Kolejny cynik który ślepy jak tabaka w nocy. Przecież ma tu wątek ilf to czemu tu nic nie wlepił? Zmuszają wchodzenie na ten portal a ja tam i tak nie wchodzę bo po co Szafran ma mnie podglądać???? Na ińskim lecie wpadek było więcej niż atrakcji tak to niestety się kończy jak jeden tylko słuszny sponsor jest i portal i wszystko słuszne!!!!!!

Odnośnik do odpowiedzi
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...