kawazmlekiem

... nooo :) to radzę się zaszczepić :)

Już niedługo??? :lol: Jeśli Ińsko miałoby być postrzegane przez pryzmat głównej obsady forum; to obawiam się, że to już nawet nie wieś a jakieś hospicjum dla mentalnie chorych :lol: :lol: :lol:

MichaleK :) ...a Ty nie chcesz wciąć udziału w dyskusji? Nie masz nic do powiedzenia, czy też nie jestem dla Ciebie godnym partnerem ? ...bo chyba nie zamierzasz ukryć się za 'nieobecnością' ? i tak zupełnie na marginesie- polityka mi wisi wieeelkim dzwonkiem. Nie musicie ze mnie robić opozycji na siłę :)

...szkoda. Od dna się zawsze można odbić. Przynajmniej można spróbować.

Spokojnie :) nikogo nie straszę. Zauważam tylko, że forum tworzą ludzie, powinno być dla nich- nie przeciwko nim. Możliwość skrycia się za nickiem, za avatarem; pomaga ludziom poczuć się pewniej, wyrazić opinię szczerzej, anonimowo i przecież właśnie o to w tym wszystkim chodzi. Nie powinno i nie może być jednak tak, że często daje się tu wrażenie 'sztucznego tłumu'- gada ze sobą jedna lub dwie osoby, tworząc długą wypowiedź w temacie ...a wszystkim czytającym wydaje się, że pół Ińska zasiadło do klawiatury. Jak ktoś gada sam do siebie i dodatkowo plecie bzdury- to innym, czytającym - ręce o

Przykład starego, poniemieckiego kościoła i jego odbudowy to tylko wzmianka, że łatwiej jest coś zburzyć- trudniej odbudować. Odbudowa starego kościoła to bardzo wzniosła idea. Wzniosła i niezwykle kosztowna. Tylko, warto się zastanowić czy ma sens. Po pierwsze, nie byłby to ten sam, stary kościół- nawet doskonale odtworzony- nie miałby w sobie ani kamienia z oryginalnego fundamentu, ani nawet fragmentu takiej ściany . Nie miałby żadnej wartości historycznej, prócz rzecz jasna inwestycyjnej. Po drugie; nawet jeśli gmina dostałaby na taką inwestycję środki np. unijne to ...czy Ińsko naprawdę po

:D ...a kto powiedział, że znikam? Materiał już mam ale zabawy sobie nie odmówię :) Jeszcze się stąd nie ruszam ...a jak się ruszę to też nie widzę przeciwwskazań aby tu zajrzeć i łupnąć w klawisze :) :lol:

Należy się Wam wszystkim kilka slów wyjaśnienia. Moje badania tutaj dobiegły bowiem końca. Oczywiście, najprościej i najbardziej humanitarnie byłoby zapukać na forum, elegancko się przedstawić i zwyczajnie zapytać o to -czym jest dla Was TO forum, jaką rolę pełni w waszym życiu i jakie korzyści przynosi. Czy wtedy jednak można byłoby spodziewać się szczerej i wyczerpującej odpowiedzi? Nie. Oczywiście, że nie. Posiadając odrobinę umiejętności komunikacyjnych, nie trudno jest stworzyć rysopis gminy i jej mieszkańców- cofając się nawet o kilka pokoleń wstecz. Muszę przyznać, że ludzie tu są niez

Jak widać po zamkniętym wątku; o właściwie tym samym tytule- ani mieszkańcy, ani też potencjalni kandydaci na stanowisko 'buraka' do zmian się nie rwą. Wszystkim wszystko w Ińsku i gminie pasuje. Zakładający temat liczył zapewne na jakieś 'żarówki' w umyśle, burzę mózgu dzięki jakiej mógłby stworzyć jakiś konkretny plan, program naprawczy czy coś w tym stylu. ...a tu taki pech! Kompletna cisza. Forum milczy ... NIC- ani przed wspomnianym spotkaniem ani tym bardziej po. hu-hu ...cisza...nie ma podpowiedzi. ... nie będzie czym zabłysnąć... Po bezsensownej paplaninie nas

Nie istnieje coś takiego jak 'jedna słuszna racja'. Wszystko trzeba rozpatrywać wielopoziomowo. Potraficie tak?

Proszę udowodnić, że bronię lub wychwalam obecną władzę :) Proszę udowodnić, że mi się podoba obecny stan gminy :) Proszę udowodnić, że chcę jakichś korzyści innych jak Ci jakich oczekują mieszkańcy. Jeśli nie macie nic do powiedzenia to właśnie WY jesteście dla mnie hipokrytami :)

Pozwolę sobie jeszcze raz zacytować ja mówię Wypowiedź ta, jest szczególnie interesująca :) Każdy, nawet ten po 'zaocznej zawodówce' (to coś takiego w ogóle istnieje??? ), powinien szybko zorientować się kto tu jest podmiotem a kto orzekającym :) Ot, odezwał się NASZ PRZYSZŁY PASTERZ. Nie zadałeś sobie nawet trudu, aby przemyśleć, jaką bombę zegarową sobie 'klikasz' PISZESZ- KLIKasz - i MASZ. Bo to tak właśnie działa :) sama kawa natomiast ... zapomniał/a, że istnieje coś takiego jak :) interpunkcja i poprawny skład zdania; bo przecież w tym sensu się człowiek nie dopatrzy: Gdzie tu sens?

...nooo...i nawet ma tam kolorowe krówki :) Kawazmlekiem nie miesza kawy ...a i zbożową nie gardzi :) kawazmlekiem komuchów nie lubi ... a metody 'skopania' uczy się od was :) Chociaż ... skopaniem trudno to nazwać, ot ...kilka bolesnych słów prawdy :) Tu się zgodzę w 100% Lepiej by tego nawet kawazmlekiem nie ujął :) ...cóż za samokrytyka! Brawo! ...a to ich w ogóle przyszła władza nie ujmie w swoim planie?! Nie warto? Kawazmlekiem vel zbożowa po prostu sobie głośno myśli :) A co... nie można?

... z obietnicami tak już jest, że zanim się je złoży- należy je gruntownie przemyśleć i przeanalizować. Głównie pod kątem możliwości. Wiedzą o tym dobrze choćby rodzice małych dzieci :) Pani Mariola K. na ten przykład, w swoim liście otwartym podpiętym gdzieś na forum- nie kryje swego zawodu na Radnych miasteczka. Przypomnę, że chodziło w nim o modernizację ulicy Orzechowej. Ja doskonale rozumiem Panią Mariolę- chodzi przecież o dobro jej i jej sąsiadów. Zresztą, nie tylko- to przecież jedna z ulubionych tras na plażę mieszkańców Ińska. Czy jednak ktoś wziął pod uwagę fakt, iż na wspomnianej

No ...prawie, bo Ty tu jesteś jak widać. Szkoda tylko, że będąc w tak sędziwym wieku Twoja wiedza historyczna ogranicza się jedynie do wklejania artykułów, cytatów i 'rzucania' zapałek. Ja myślę, że w kapturku ku klux klanu lepiej byś się prezentował na innym kontynencie. A mieszkańcy nie mają obowiązku pamiętać. Mogą jedynie posiadać- lub - nie wiedzę w danym temacie bo ...jak sam zauważyłeś ... a reszta doczyta :)

...a to się jakoś ze sobą kłóci?

:D Nie czytaj na głos! a i bełkot zaniknie :) :D

Nie ma się co czarować. Niezależnie od tego kto przejmie władzę, na pewno nie zrobi tego bezinteresownie, z poczucia troski o gminę jej rozwój i mieszkańców. Przede wszystkim 'postawienie' się na czele ogółu to jak :) awans na koguta w kurniku. Wiadomo co robi taki ptak :D Takiej funkcji to tylko pozazdrościć! Nie ważne czy kurnik zamieszkują kury czy ...mieszkańcy gminy- liczy się tylko wydajność ... a raczej częstotliwość; nazwijmy to ładnie- spółkowania ... najczęściej z użyciem siły. Jeszcze lepiej jeśli, całkiem przypadkiem, można spłodzić złote jaja. Wiadomo, im więcej- tym kieszeń peł