Kotki i inne zwierzaczki

[Ińszczanin]

Lubię kotki i inne zwierzaczki.W swoim mieszkaniu mam chomika,świnki morskie i kotka.Dbam o ich higienę i prawidłowe żywienie.Kotek ma kuwetę,a mimo to wynoszę go często na podwórko i przynoszę do domu.Zdumiony byłem "opieką" nad kotkiem w budynku przy ulicy Zielonej 23A. Niesamowity fetor od moczu kota zniechęca wchodzenie do tej klatki schodowej.Czy mieszkańcy tej klatki(kociej ?) maja zatkane nosy?Wizyta sanepidu kłania się.

[Gość]

To od WOJDAKÓW JEST ten kocur

[Gość]

Lubi,ę ten zapach wole to jak naftaline

[Gość]

2 godziny temu, Gość napisał:

To od WOJDAKÓW JEST ten kocur

Czyli od szwagrów Michała. Przecież Wojdak z Aśka jest!

[Gość]

hahaha   

[Gość]

Wstyd  tam sie nikt nie odezwie bo z tą Aska mieszkają pociotki i nie chcą konfliktu.Lepiej siedzieć cichutko i wąchać smrod po Aśki kocurku.Taka damusia powinna sobie kocurka trzymać w domu  i niech szczy jej konty,a ludzą  niech smrodu nie robi na kladce schodowej .WSTYD aska WSTYD

[Gość]

oni wszyscy wstydu nie mają

[Gość]

Nie oni tylko ta jedna rodzinka która kota nie potrafi wyprowadzic  z domu tylko  obszczywa klatke.Oni powinni sie wstydzić .Chodzi ,zgrywa wielką panioche,to nie lize klatke po swoim kocie jezorem.

[Gość]

Wątpię, żeby domowa kotka obszczywała klatkę. Przyjdź do mnie do bloku. Sąsiedzi też mają zwierzęta, ale to dzikie koty, które dokarmia sąsiadka na okrągło wchodzą do klatek, piwnic i u nas koncury obszczywają wszystkie 4 klatki schodowe. Problem pojawia się zwłaszcza wtedy gdy pootwierane są okienka od piwnic. Może to czas aby gmina zajęła się problemem bezdomnych kotów? Z roku na rok ich co raz więcej i problem się nawarstwia

[Gość]

1 godzinę temu, Gość napisał:

Wątpię, żeby domowa kotka obszczywała klatkę. Przyjdź do mnie do bloku. Sąsiedzi też mają zwierzęta, ale to dzikie koty, które dokarmia sąsiadka na okrągło wchodzą do klatek, piwnic i u nas koncury obszczywają wszystkie 4 klatki schodowe. Problem pojawia się zwłaszcza wtedy gdy pootwierane są okienka od piwnic. Może to czas aby gmina zajęła się problemem bezdomnych kotów? Z roku na rok ich co raz więcej i problem się nawarstwia

Nie musisz wątpić, Idź tam,a przekonasz się,że nie ma czym oddychać.Tam jest kocur,a nie kotka.Kocury obsikują znacząc swoje terytorium.

[Gość]

kotki, pieski zafajdały wszystkie trawniki, a ich własciciele zadowoleni z tego ze ich pupilki sie wysraja na trawie

[Gość]

takie wychowanie

[Gość]

NA parkingu przy Sienkiewicza jest nie lepiej,wychodzisz z samochodu prosto w kupe psa,ludzie nie maja wstydu wyprowadzajac psy,bo po cholere posprzatac po swoim pupilku najwazniejsze ze u siebie maja czysto

[Gość]

Karać

[Gość]

Jest władza to niech pilnuje porządku.