Skocz do zawartości

Gaz łupkowy i korupcja


Sernik

Rekomendowane odpowiedzi

Informacja z dzisiaj. Domyślacie się o czym pomyślałem czytając ten artykuł? W ten sposób jak można wierzyć w solidność, prawość i skuteczność urzędników? Jak na takim szczeblu dochodzi do takich sytuacji. Kochani wiem, że referendum nie wyszło (z jakiego powodu też dobrze wiemy :)) ale bez naszej wspólnej pracy i działań żwirownia być może w podobny sposób może powstać. Ekspertyzy mają być jeszcze raz wykonane. Ale kto je niby zrobi? Pani

Walczak-Sy Anna? Zapraszam do dyskusji!

http://tvp.info/informacje/polska/korup ... wy/6157642

ABW zatrzymała siedem osób, w tym trzech pracowników Ministerstwa Środowiska w związku z korupcją przy udzielaniu koncesji na gaz łupkowy. Głównym podejrzanym jest dyrektor Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych w ministerstwie – dowiedział się portal tvp.info. Zarzuty usłyszało we wtorek po południu dwóch urzędników resortu. – Mechanizm korupcyjny był bardzo prosty. Pomiędzy firmami ubiegającymi się o koncesje a urzędnikami ministerstwa był pośrednik. Przez niego przepływały łapówki w wysokości nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych – mówi portalowi jeden ze śledczych warszawskiej prokuratury apelacyjnej.

Spółki, których przedstawiciele za łapówki ubiegali się o koncesję na poszukiwanie i wydobywanie gazu łupkowego są kontrolowane przez bardzo dużego polskiego inwestora. Zdaniem śledczych nie ma jednak żadnych dowodów, że inwestor ten miał związek a aferą korupcyjną. Śledztwo w sprawie korupcji przy udzielaniu koncesji na poszukiwania gazu łupkowego wszczęto w wakacje po informacjach od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Nieoficjalnie wiadomo, że ABW obejmowała ten rodzaj działalności nadzorem operacyjnym.

Oficjalnie prokuratura potwierdziła, że chodzi o trzech pracowników Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych Ministerstwa Środowiska. ABW zatrzymała też pracownika Państwowego Instytutu Geologii i trzy osoby z firm ubiegających się o koncesje – poinformował wiceszef warszawskiej prokuratury apelacyjnej Waldemar Tyl.

Postawione zarzuty dotyczą art. 228 Kodeksu karnego (kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 - PAP) – powiedział Tyl.

Z kolei rzeczniczka ABW Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska poinformowała, że śledztwo prowadzone przez Agencję pod nadzorem prokuratury dotyczy przyjmowania w latach 2009-2011 korzyści majątkowych przez pracowników Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych. Jak dodała, chodzi właśnie o przyznawanie koncesji na poszukiwanie i rozpoznanie złóż kopalin – gazu łupkowego.

To, że ABW prowadzi czynności w Ministerstwie Środowiska potwierdziła też rzeczniczka resortu Magda Sikorska. – Przekazujemy dokumenty, o które wystąpiła ABW. Praca ministerstwa i Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych odbywa się bez zakłóceń – podkreśliła.

W ostatnich latach Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce. Mają je m.in.: Exxon Mobil, Chevron, Marathon, ConocoPhillips, Talisman Energy, PGNiG, Lotos i Orlen Upstream.

Wiercenia w poszukiwaniu niekonwencjonalnego gazu wykonały m.in. PGNiG, Orlen Upstream, Talisman Energy i Lane Energy. Planowane są prace w kolejnych miejscach, głównie w pasie od wybrzeża Bałtyku w kierunku południowo-wschodnim, do Lubelszczyzny. Drugi obszar potencjalnych poszukiwań to zachodnia część Polski, głównie woj. wielkopolskie i dolnośląskie.

Państwowy Instytut Geologiczny oficjalnie nie przedstawił szacunków dotyczących potencjalnych wydobywalnych zasobów gazu łupkowego w Polsce. Zrobiły to jednak amerykańskie firmy i instytucje. W tym roku amerykańska Agencja ds. Energii (EIA) podała, że Polska ma 5,3 bln m sześć. możliwego do eksploatacji gazu łupkowego. Przy obecnym zużyciu, gazu wystarczyłoby więc na ok. 300 lat. W 2009 r. firma Advanced Resources International oszacowała zasoby Polski na 3 bln metrów sześc., a Wood Mackenzie na 1,4 bln m sześć.

Odnośnik do odpowiedzi
No jak widać mali biorą mało duzi dużo.No to ile dostali nasi za obronę żwirowni i nawoływanie do bojkotu referendum?

To to tam nic. Taki czubki jak żwirownia to pewnie dostają regularną pensję za pisanie głupot na forum. Przecież w interesie żwirowni jest kreowanie jak najlepszej opinii na swój temat. Po co te wszystkie banery, że impreza jakaś tam jest sponsorowana przez SKSM?

Odnośnik do odpowiedzi
Do kogo ty owłosiony debilu pijesz? Dyskutujesz albo wyp.......laj. Nikt tu nie musi ciebie czytać.

Nie musisz zniżać się do ich poziomu. Przecież to widać gołym okiem, że nie potrafią nic zrobić z tymi wpisami i dlatego tak się pyszczą. Widocznie zależy im na tym żeby takich wpisów nie było a to dla piszących i interesujących się Ińskie na prawdę dobra poszlaka.

Głupi łysy bał- wanie przestań pisać sam ze sobą

To praktyki z vcity gdzie twoje miejsce więc won do budy czyli vcity :).

Temat jest dość sensacyjny a zważywszy, że u nas ma powstać ta kopalnia to należałoby się zastanowić czy przypadkiem któraś z tych osób, którym przedstawiono zarzuty nie wydawało pozwolenia na wydobycie. Jakby tak było to można sporo zdziałać a być może zablokować permanentnie taki poroniony pomysł jak żwirownia!!

Odnośnik do odpowiedzi

Lokalna władza i poziom!!!

To marzenie "ściętej głowy", ich credo to brać jak najwięcej i utrzymać się jak najdłużej.Jak na razie dzięki głupocie mieszkańców wszystko wbrew logice trwa.A że widok przeraża, bo gorzej niż za komuny, to już inna broszka. Zawsze burmistrz może pobiadolić do swoich "wyznawców",że taki stan zastał, przez 6 lat nie da się nic naprawić, no oczywiście poza własnymi zarobkami.Oj leczcie się ludziska , leczcie bo niedługo będzie gorzej i żadne lamenty na poprzedników nic nie pomogą, bo ta ekipa jest już drugą kadencję.

Odnośnik do odpowiedzi
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...